przez dota321 » 7 lipca 2009, o 12:58
mam problem z moją Emilką: jak w tytule kiepsko przybiera na wadze. Do wagi urodzeniowej doszła dopiero w 5. tygodniu życia, a przez kolejne 3 tygodnie przytyła jakieś 250g, przy czym w ostatnim tygodniu ... 30g. Mila miesci się w dolnej cześci siatki centylowej (poniżej 10). Dziecko jest raczej marudne (nie liczac chwil gdy właśnie się wyspi i naje), wysypek raczej nie ma, kupki robi ze 2-3 dziennie wiec biegunki nie ma.
Karmię piersią tylko i wyłącznie i przy tym raczej chciałabym zostać- bez sztucznego dokarmiania. Karmię na żądanie, w te upały nawet co chwila, bo malej chce się pewnie pić. Pokarm mam, bez wkładek laktacyjnych ani rusz bo się ze mnie momentami dosłownie leje. Tylko karmienie potrafi trwać nawet godzinę...
Co mogę zrobić?
Jesli macie też sensowne namiary na pediatrę w Warszawie (moze być prywatnie) który by w związku z Emilką coś sensownego poradził to poproszę. I może na jakąś poradnie lub doradcę laktacyjnego też, bo już głupia jestem i podejrzewam ze moze nawet karmie nie tak i wole zeby sprwadził to specjalista. Dłuzej "dobrych rad" otoczenia juz po prostu nie wytrzymam...
z góry dzieki za pomoc