Jestem tu nowa tzn. to jest moj pierwszy post i na wstepie chcialam sie przywitac. Od jakiegos czasu czytam wasze posty i nie moge sie nadziwic ile ciekawych rzeczy mozna sie stad dowiedziec. Do tej poro nie mialam pojecia, ze mozna samemu badac szyjke....no i w jaki sposob, teraz juz wiem hm..ucze sie. Jestem mama 11 miesiecznego Alexa i od jakiegos czasu "pracujemy"nad drugim bobaskiem, ale bezskutecznie temperature mierze sobie dopiero od tego cyklu byl skok, byl sluz bylo przytulanko i daj Borze niech bedzie dzidzi tak tego pragniemy
Temperatura wzrosla i sie utrzymuje modle sie, zeby nie spadla. Ale mam obawy co do tego poniewaz karmie piersia w nocy i po przyjsciu z pracy i nie wiem czy to nie chamuje tego, ze nie zachodze w ciaze. Co myslicie? Poradzcie!!!