Jestem posiadaczką ova cue, służy ono głównie do zaplanowania poczęcia, chociaż można go również używać w celu odłożenia poczęcia. Urządzenie bada pomiary elektrolitów w ślinie jest pomiar oralny oraz sonda do pomiaru waginalnego, która wykazuje okres płodny oraz owulację, przypominam badania naukowe nie zatwierdziły urządzenia jako metody antykoncepcyjnej. Stosuję urządzenie od pewnego czasu, ładnie wykrywa mi dni płodne, dzień szczytowej płodności, do tej pory stosowałam wraz z tym urządzeniem inne metody antykoncepcyjne, czy po wykryciu płodności potwierdzeniu owulacji i pokazywanych dni niemożliwych do zapłodnienia mogę spokojnie współżyć, dodam że cykl obecny ustawiłam na 33 dni moje miesiączki wypadają średnio co 31-34 dni szczyt owulacyjny wypadł w 14 dniu została potwierdzona owulacja, wiem, że komórka może przeżyć jeszcze przez pewien okres, ale wg tego urządzenia wykazuje mi niedługo 3 fazę czyli bezwzględnej niepłodności, zamierzam zacząć stosować to urządzenie łącznie z pomiarami temperatury obserwacją śluzu oraz szyjki macicy, do tej pory nie posiadam takich danych, nie wiem czy mogę temu urządzeniu zaufać odnośnie 3 fazy, czy w cyklu nie macie obaw dotyczących podwójnej czy potrójnej owulacji , czy coś takiego jak podwójna owulacja czy potrójna jest możliwe, czytałam też o cyklu atomowym ta wiedza budzi we mnie duży niepokój, dodam, że mam dwoje dzieci , nie chciałbym kolejnych, z mężem bezwzględnie nie współżyjemy w okresie płodnym.... ale moje pomiary opierają się tylko na tym urządzeniu nie stosuję innych naturalnych metod, w tym miesiącu tak jak napisałam 33 dniowym wykazało 5 dni maksymalnie płodnych w tym szczyt owulacyjny co w ogóle o tym sądzicie, ma ktoś jakieś doświadczenia, wiedzę, otwieram ciekawy wątek dotyczący ova cue, wszelkie informacje w temacie i opinie bardzo mile widziane