Badanie śluzu, a współżycie..

[johnny]

Witam,

mam takie pytanie, mianowicie jak współżycie oddziałuje na badanie śluzu? Przy współżyciu wydzielany jest śluz, no i w ciele kobiety pozostaje nasienie, czy to może utrudniać badanie śluzu?

Dodam że pytanie jest czysto teoretyczne. Razem z dziewczyną poznajemy metody NPR, jesteśmy przed ślubem, więc nasza nauka na razie jest czysto teoretyczna. Ale czytając książki i inne materiały nie zauważyłem żeby była poruszana ta kwestia.

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

[magna]

Ze śluzem właściwie różnie jest. Zależy, czy odkładacie poczęcie czy go pragniecie...
Jeśli odkładacie, to przecież współżyjecie w fazie III dopiero po jej wyznaczeniu, czyli po trzech/czterech dniach suchych lub z niepłodnym śluzem, wówczas nie mają znaczenia pozostałe po współżyciu pozostałości nasienia. Bo to współżycie następuje dopiero, gdy jesteście pewni, że można. Bo wiecie, że to pozostałości nasienia a nie śluz. Z czasem też Twoja wybranka nauczy się rozróżniać śluz od tych pozostałości, które według moich obserwacji pojawiają się wyłącznie rano - po.
Jeśli zależy Wam na poczęciu, to opieracie się na tym, jaki śluz był w ciągu dnia i wówczas nie jest to trudne - cały dzień jest płodny, więc OK. A po współżyciu przez jakiś czas mogą się do niego wmieszać pozostałości.
Jeśli chodzi o współżycie w fazie I i pozostałości w tej fazie - nie mam doświadczenia. Miewam tak krótkie cykle, że nie można wyznaczyć tej fazy, aby z niej korzystać przy odkładaniu.
To naprawdę nie jest problem po jakimś czasie . Dacie radę .