przez Majusha » 2 marca 2011, o 13:31
Witam, jestem 10 mscy po porodzie, obecnie w trakcie 3 cyklu (temperatura jeszcze nie wzrosła, a śluz jakby SB). Zaobserwowałam znaczne skrócenie fazy ciałka żółtego, w stosunku do tej przed porodem (i książkowego schematu). Obecnie czas niepłodności bezwzględnej trwa najwyżej 2-3 dni i już zaczyna się nowy cykl (okres).
Czy drodzy Państwo mają doświadczenie, czy stan ten będzie utrzymywał się przez dłuższy czas? Czy faza ta się wydłuży? Przed porodem trwała z 10/14 dni...
Obecnie nie planujemy kolejnego poczęcia, w związku z tym bardzo poważnie traktuję obserwacje temperatury, śluzu, szyjki i całą metodę Roetzera, niestety prowadzi to do wielodniowego czekania ze współżyciem..Co jest dość hmm..frustrujące. Nie miałam jeszcze 3 pełnych cykli zaobserwowanych, więc w grę nie wchodziło współżycie w pierwszej fazie cyklu, od następnego będę już stosować Doringa.
Proszę o wskazówki Doświadczonych Forumowiczów, co powinnam zmienić czy tylko uzbroić się w cierpliwość...?
M.