Teraz jest 28 marca 2024, o 17:46 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Cztery lata po slubie a żona jeszcze sie ze mna nie kochała

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Cztery lata po slubie a żona jeszcze sie ze mna nie kochała

Postprzez servus » 30 września 2013, o 15:51

Witam
Prosze o pomoc jestesmy 4 lata po slubie mamy 3-letniego syna a moja Żona jeszcze sie ze mna nie kochała ,znaczy uprawialismy seks ale to wogole co innego Moja Żona nie ma wogóle popedu dla niej seks mógłby nie istniec uprawia seks ze mna bardziej z obowiazku 2-3 razy ma miesiąc .W czasie seksu nie pozwala sie całowac bo ja uslinie, mój dotyk Ją łaskocze seks sprowadza sie do szybkiego doprowadzenia mnie do orgazmu a potem na raz dwa trzy wyciągniecie członka i ucieczka z piskiem do wanny aby sie umyć czuje sie strasznie ponizony przez takie "coś" czesto prosze Żone aby bardziej sie zaangazowała a nie gapila w telewizor czy na zegarek ,ostatnio powiedziałem sobie ze to koniec nie bede sie masturbował na własnej Żonie i nie bede wogóle z nią uprawiał seksu obawiam sie o nasze małżenstwo jak to sie moze dalej potoczyc spanie w jednym łóżku bez seksu od czasu do czasu jest dla mnie bardzo trudne co robic Żona twierdzi że jestem napaleńcem i wogłe nie widzi problemu w całej sprawie ,wszelki powrót do tematu konczy sie kłótnia ze wskazaniem winy na mnie co robić? czy to normalne ze dlla niektórych kobiet seks to meczarnia?
servus
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 16:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Cztery lata po slubie a żona jeszcze sie ze mna nie koch

Postprzez kim » 31 marca 2015, o 13:25

Nie rozumiem, czemu tyle ludzi przeczytało ten post i nikt Ci nie odpisał. Może Ty juz tu nie zajrzysz, ale jeśli ktoś ma podobna sytuację, chciałabym napisać, jak ja to widzę.
Każdy ma inny temperament, niektórzy mają takie niskie libido, że aż trudno to sobie wyobrazić- czytałam kiedyś artykuł o parach aseksualnych, mających osobne łóżka i uwielbiające spędzać z sobą czas- kochają się, szanują, ale nie dążą do fizyczności. Jednak jesli taka osoba zwiąże się z kimś o normalnym pociągu seksualnym, wyrządza mu krzywdę, bo chociaż go kocha i nie chce robić mu przykrości, zadaje mu ból.
Są jeszcze inne przyczyny takiej postawy, jak np. bolesne doświadczenia seksualne w przeszłości, molestowanie, gwałt itp.
W tej konkretnie sytuacji, gdy Twoja żona "ucieka z piskiem do wanny aby sie umyć" myślę, że może ma jekieś natręctwo czystości, bo tez wspomniałeś, że narzeka jak ją "ślinisz". Nawet jak mówi, że jestes napaleńcem, to radze Ci się nie sugerować, że tak myśli, wg mnie zdaje sobie sprawę, że Twoje potrzeby sa normalne. Musicie do skutku to wyjaśnić, zamknięta postawa z Twojej strony spowoduje, że oddalicie sie od siebie i albo bedziecie zyc obok, albo będziecie odczuwac pokusę zdrady. Módl się za siebie i swoją, żonę, bo jeśli już Bóg Was połączył, to na pewno Wam błogosławi i znajdziecie wspólną droge do okazywania sobie miłości.
kim
Przygodny gość
 
Posty: 1
Dołączył(a): 31 marca 2015, o 13:07


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron