Ooooj trzeba by zaczac od samego poczatku
Przede wszystkim- organizm kobiety nie jest zaprogramowany na ciagla plodnosc. W cyklu sa dni plodne i nieplodne i to jest fakt naukowy nie swiatopogladowy, czy ktos stosuje npr czy nie. Jedyne co trzeba zorbic to nauczyc sie rozpoznawac te dni i dostosowac swoj rytm wspolzycia do tego czy chcemy poczac dziecko czy nie. To wcale nie jest trudne. Naturalne metody nie polegaja na tym ze sie nie robi nic tylko wspolzyje kiedy chce i ma sie tyle dzieci ile sie nie chce. Obserwacje pomagaja na tyle precyzyjnie okreslic dni plodne, ze mozesz niemal ze 100 procentowa pewnoscia poczac dziecko lub uniknac poczecia. Nieregularny cykl w niczym nie przeszkadza.
Przerazenie kiedy widzicie katolickie rodziny z 4 dzieci?! Przeciez z tego trzeba sie cieszyc! Dzis kiedy rodzina jest zagrozona, kiedy rodzi sie bardzo malo dzieci, takie przypadki nalezy uznawac za chwalebne i swiadczace o wielkim zaufaniu do pana Boga mimo przeciwnosci tego swiata.
Rozumiem ze chodzi Ci o to ze zapewne Ci ludzie wpadali bo stosowali npr. Najczesciej jednak katolicy planuja dzieci bo ich chca. A jesli dzieci sa planowane to nie ma sie co przerazac- zwykle ludzie sa gotowi na wszelkie trudy rodzicielskie jakie taka ilosc dzieci za soba niesie.
Dopoki nie masz wlasnych dzieci, nie mozesz sie zarzekac ze nie utkniesz w domu w pieluchach. Zreszta jest to bardzo wykrzywiony obraz macierzynstwa promowany zreszta chetnie w mediach i ogolnie w spoleczenstwie. A tak naprawde oprocz tych pieluch i kaszek ta codziennosc macierzynska ma wiele uroku. Przede wszystkim spedzasz mnostwo czasu ze swoim dzieckiem ktore z dnia na dzien sie zmienia, a patrzenie na to jak sie rozwija, przebywanie z nim i towarzyszenie mu w jego poczatkowym poznawaniu swiata to cos naprawde wspanialego. I ten czas tak szybko ucieka ze szkoda oddac go opiekunce i zlobkowi a samej rzucic sie w wir kariery.
Mysle ze dopoki nie urodzisz pierwszego dziecka, to jedynie mozesz teoretyzowac na temat swojego przyszlego zycia. A uwierz mi ze sa kobiety ktore planuja miec jedynaka, poukladane zycie, prace i wolny czas a gdy urodza malenstwo, odkrywaja w sobie pragnienie do urodzenia takich brzdacow jeszcze kilku. Trudno przewidziec jak sie zycie potoczy bo rodzicielstwo wywraca swiat totalnie.
Poki co zachecam do zapoznania sie z dzialaniem npr,najlepiej skonczyc jakis kurs, pogadac z uzytkownikami. Powodzenia