Teraz jest 21 września 2024, o 02:53 Wyszukiwanie zaawansowane
MAKG napisał(a):
Podobno najtrudniejszy okres małżeństwa to początek, a mieszkanie "na kupie" stwarza jedynie dodatkowe stresy i problemy, mimo iż rodzice mogą być kochanymi ludźmi... Wspólne mieszkanie może jedynie popsuć relację z rodzicami. W końcu kiedy jest się już małżeństwem, tworzy się nową rodzinę - podstawową komórkę, która musi nauczyć się samodzielnego funkcjonowania.
Iwi_27 napisał(a):No właśnie z tymi mieszkaniami w Polsce to jest problem, bo własciwe panstwo nie stosuje zadnej polityki prorodzinnej tak jak to jest w innych krajach. Własnie moj maz chce wziac kredyt na budowe domu 100 tys zl., a ja mu odradzam, bo jednak to jest ogromne ryzyko splacac go przez 30 lat i nie wiadomo jak sie komu w zyciu ułozy. ja wolalbym brac taki kredyt ratami tzn. np. w tym roku wziac ok 25-30 tys. spałacic w 1.5 roku mniej wiecej, mieszkamy z rodzicami narazie wiec byloby nas na to stac, nastepnego roku wziac kolejny kredyt na podobna kwote, mysle ze tak byloby lepiej, co Wy o tym sądzicie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości