Uprzejmie informujemy, że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje Z A M K N I Ę T EWszystkie osoby potrzebujące pomocy zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
A jeśli biorę luteinę od pierwszego dnia wyższej temperatury? Podobno to taki sam hormon jak naturalny. Czyli podnosi temperaturę. Skąd wiadomo, czy następne 2 wyższe nie są spowodowane lekiem? To znaczy, czy dwie następne potrzebne do ustalenia okresu niepłodności wystąpiłyby kolejno po sobie. Bez leku czasem miałam drugą niską jeszcze, potem dopiero szły znowu wyższe. Mam brać luteinę na nadmierny rozrost endometrium i wydłużenie 2. połowy cyklu (bywało nawet 6 dni).
Witajcie, proszę napiszcie jeśli znacie odpowiedź, dlaczego od 5 dnia okresu do dnia dzisiejszego (12 dzień) mam cały czas tą samą temp. 36,1
Czy coś ze mną jest nie tak? Niepokoję się.
Hej, też tak miałam. Przez tydzień 36,2. Śmiesznie to wyglądało na wykresie, ale po takich równych tempkach był po prostu ładny skok i wszystko ok. Jeśli nie masz obaw, że coś nie tak z termometrem, to wszystko ok.
Hej, dziękuję za odpowiedź, to mnie uspokoiłaś, termometr jest oki.
Ale nie bardzo wiem właśnie od czego jest taka stała temp. czy lepiej jak jest stała? czy lepiej jak się zmienia jak w tych książkowych wykresach?
Pozdrawiam
Chyba nie ma to specjalnego znaczenia - nie można powiedzieć, że taka stała temperatura jest lepsza czy gorsza. Mnie się taka stała zdarzyła tylko w jednym cyklu na kilkadziesiąt obserwowanych - więc mogę tylko powiedzieć, że się zdarza, ale nie staje się to normą na przyszłość. Wydaje mi się, że możesz być spokojna .
Ile trzeba brać luteiny żeby wpływała na temperaturę? Pytam, bo właśnie zaczęłam brać Vigor complete (zwykle biorę witaminy w okresie zimowo-wiosennym żeby wzmocnić odporność na przeziębieni i inne takie). W składzie jest luteina 200 mcg (200 µg). Wydaje mi się, że to niewielka dawka i nie powinna mieć wpływu na temperaturę, ale wolałabym się dowiedzieć od kogoś kompetentnego.