Teraz jest 11 maja 2024, o 17:52 Wyszukiwanie zaawansowane
nefrytowa napisał(a):- zdobycie mistrzostwa świata w jodze,
nefrytowa napisał(a):Hathajoga, którą ja ćwiczę i którą praktykuje się w większości szkół jogi, to wschodni system ćwiczeń fizycznych poprawiający kondycję całego ciała. Połączone jest to z technikami relaksacyjnymi, które pomagają w uspokojeniu całego ciała, umysłu, pomagają znaleźć spokój.
Powszechnie uważa się, że joga działa bardzo korzystnie na kobiety starające się o dziecko, nie tylko ze względu na naukę technik relaksacji, które są bardzo pomocne w tym stresującym okresie (każda z nas to wie...), ale także dlatego, że wpływają korzystnie na ukrwienie macicy. Nie dość, że poprawiam swoją kondycję, rozciągnięcie mięśni (poród kobiety trenującej jogę, a takiej która nigdy nie trenowała, jest z tego co słyszałam dużo łatwiejszy), stawów itd. to jeszcze czuję się dużo bardziej zrelaksowana.
Ale ogólnie w tej sekundzie dopadły mnie strasznie smutne przemyślenia po tym artykule. Kolejny raz się przekonałam, że Kościół robi wszystko, aby doprowadzić do laicyzacji tego kraju, ośmieszyć się i odstraszyć od siebie młodych ludzi. Krzyż pod pałacem, radio m., joga jako palec szatana... i za 15 lat laicyzacja będzie faktem dokonanym.
Co do jogi to rób co chcesz.
Ja też nie wierzyłam, że joga może mieć negatywny wpływ ale zbyt duzo się nasłuchałam i naczytałam o tym. Może art. który przeczytałaś wydał ci się śmieszny, ale poszukaj więcej tego typu inf. a może trochę zmienisz nastawienie.
A swoją drogą studiując w Niemczech poznałam ludzi(młodych studentów), którzy przez 2 lata ćwiczyli jogę i rzeczywiście z psychiką mieli nie tak - ot choćby pójście paczką znajomych na golasa do sauny - super luz nie???
nefrytowa napisał(a):Ja też nie wierzyłam, że joga może mieć negatywny wpływ ale zbyt duzo się nasłuchałam i naczytałam o tym. Może art. który przeczytałaś wydał ci się śmieszny, ale poszukaj więcej tego typu inf. a może trochę zmienisz nastawienie.
Jeżeli proponujesz jakieś bezstronne źródła, to chętnie się zapoznam. Może jakiś raport WHO?
A swoją drogą studiując w Niemczech poznałam ludzi(młodych studentów), którzy przez 2 lata ćwiczyli jogę i rzeczywiście z psychiką mieli nie tak - ot choćby pójście paczką znajomych na golasa do sauny - super luz nie???
Sugerujesz, że jest bezpośredni związek pomiędzy staniem na barkach (świeca) lub też skłonami do przodu a siedzeniem nago w saunie?
Szanowna kiniu, proszę wytłumacz mi dokładnie jaki widzisz związek pomiędzy rozciąganiem mięśni ud oraz wzmacnianiem mięśni kręgosłupa lub staniem na rękach na przykład a szatanem i problemami psychicznymi twoich znajomych?
Bo zanim zacznę polemizować z tezą, że joga wpływa źle na umysły ludzi ją trenujących (aż mi się samej nie chce wierzyć, że w ogóle to piszę!), to muszę mieć jakieś konkretne argumenty do zbicia. Bo jak na razie krytykowanie ludzi za siedzenie nago w saunie, to jak krytykowanie rozbierania się ludzi do zabiegu masażu ( ---> norma).
aniap napisał(a): Teraz wiem, może to się komuś nie spodobać, że gdybym jeszcze raz miała wychodzić za mąż to chciałabym by mój przyszły mąż zbadał się przed ślubem, czy może czy nie mieć dzieci, i wtedy zdecydować czy chcemy być ze sobą czy nie. Niestety ale problem mojego męża narazie rodzi mnóstwo nieporozumień, kłótni, cóż napisze otwarcie, oddalamy się od siebie coraz bardziej, w każdej kwesti już nie dogadujemy się. Mam wrażenie że "dusze się" w małżeństwie, o szczęściu jakimkolwiek nie ma już mowy, męczę się spedzając czas z mężem. Możnaby tak dużo pisać, ale może już kończe, pozdrawiam
Powrót do Jak zaplanować poczęcie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości