przez magna » 8 sierpnia 2010, o 14:39
witaj!
Mam wrażenie, że chciałabyś za szybko mieć efekty obserwacji... Tymczasem na początku zdobywanie wiedzy i doświadczenia wymaga czasu... Minęły dopiero dni:
nr 1 - 2.08- 36,60 stopni,
nr 2 - 3.08- 36,90 stopni,
nr 3 - 4.08 - 36.80,
nr 4 - 5.08- 36.78,
nr 5 - 6.08- 36.89,
nr 6 - 7.08- 36.49.
To przecież dopiero początek cyklu. Spadek nastąpił po prostu po krwawieniu, taka niska temperatura powinna się utrzymywać do skoku, który miejmy nadzieję nastąpi... Na ten skok powinnaś czekać, ale nastąpi pewnie (zależy jak długi będzie cykl) najwcześniej za 1-2 tygodnie.... Po skoku odliczysz 4 dni co najmniej (według Rotzera), a niektórzy zalecają 5 i dopiero można uznać, że zaczęła się dla Ciebie faza III (czyli po owulacji). Dopiero w fazie III możesz współżyć, nie zachodząc w ciążę... Najlepiej by było, gdybyś przy okazji obserwowała śluz, bo sama temperatura to trochę mało... Tylko że po tabletkach śluz może być mało wyraźny... Nie wiem, jakie miałaś dawniej cykle, ani jaki możesz mieć teraz, ale na pewno bezpieczny czas na współżycie dla Was to co najmniej za jakieś 2 tygodnie (po prostu wtedy, gdy już zniknie płodny śluz, a temperatura będzie wyższa od co najmniej 6 poprzedzających ją temperatur - i taki stan musi trwać 4 dni co najmniej).
Ale po takim czasie trwania tabletek ten pierwszy cykl w ogóle może być zawikłany i abstynencja może się przedłużyć... Organizm to taka subtelna maszynka, jak tak długo merdałaś w tym mechanizmie, to niestety możesz się spodziewać, że nie wszystko od razu zaskoczy, jak powinno...
A może żeby ułatwić sobie sprawę wpisuj tu na forum temperatury i obserwacje inne, może ktoś doświadczony Ci pomoże?
Nie masz żadnego podręcznika? Bardzo by Ci to pomogło - mnie wydaje się to wręcz niezbędne na początku... Rotzera albo Kippley'ów....