kami79 napisał(a): chodzilo mi jedynie o to ze czlowiek majac rodzine zupelnie inaczej gospodaruje groszem niz jej nie majac. te 300 zl bedzie zupelnie inaczej zagospodarowane przez 2 ludzi niz przez rodzine z dziecmi. za 300 zl osoba bezdzietna kupi sobie wypasionego ciucha a zona ubierze dzieci na zime (owszem, to mozliwe )
nigdy nie mamy wystarczajaco duzo pieniedzy aby nie przydalo nam sie wiecej. z ta roznica ze kiedy ktos bardzo pragnie miec dzieci, ze 300 zl widzi szanse zalatwienia znacznej czesci zakupow dla rodziny, a osoba ktora nie jest gotowa na rodzicielstwo, stwierdzi ze nawet dwa razy po 300 zl nie starczy jej na nic.
to wlasnie mialam na mysli.
z calym szacunkiem dla naszych forumowiczek-niematek, ale mysle ze dopiero majac rodzine potrafimy realnie spojrzec na wydatki zwiazane z dziecmi nie demonizujac ich zbytnio ale tez i bez infantylnego optymizmu.
skoro nam przy 3 dzieci udaje sie jakos posklejac wszystko do kupy to chyba dowod na to ze jest to mozliwe nie majac gory pieniedzy. ale niewiem, moze sie nie znam