Teraz jest 29 marca 2024, o 00:34 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

podpaski czy tampony

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

podpaski czy tampony

Postprzez joannak » 8 kwietnia 2010, o 22:03

Witam!!
mam pytanie do Naszych Szanownych nauczycieli NPR i ginekologów
podczas okresu lepiej używać podpasek czy tamponów?
i jak to jest z jazdą konną podczas okresu?
pozdrawiam Asia
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

Postprzez ...und_ewig » 8 kwietnia 2010, o 22:19

co gin to zadnie. ja od czasow prawie jak dostalam okres lece na tamponach, konno tez tampony i nic sie nie dzieje w czasie okresu, chyba ze mam dzien gdzie umieram, to wtedy raczej z lozka nie wychodze.
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez joannak » 9 kwietnia 2010, o 22:26

ja jechalam dzis czyli 2 dnia @ z podpaskami i bylo lepiej niz z tamponem przynajmniej bylo jeszcze bardziej miekko;P tym barzdiej ze jazda konna byla na oklep
pozdrawiam
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

Postprzez AniaM » 10 kwietnia 2010, o 07:10

przez kilka lat używałam tamponów, było super, dopóki mi nie wyszła 3 grupa w cytologii, o się wtedy strachu najadłam, miałam pobierane wycinki itp To mnie skutecznie z tamponów wyleczyło. Wprawdzie nie wiem czy ta 3 grupa była spowodowana przez tampony ale więcej już ich używać nie chcę
AniaM
Przygodny gość
 
Posty: 86
Dołączył(a): 1 grudnia 2006, o 23:24

Postprzez Amazonka » 10 kwietnia 2010, o 14:24

Podczas jazdy korzystałam z ultracienkich podpasek i było ok.
Tamponów jeszcze nie sprawdziłam w tym celu.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez joannak » 10 kwietnia 2010, o 16:20

ja jakoś nie jestem przekonana do tamponów i nie sklonie sie do zakladania ich:)
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

podpaski

Postprzez Gosiaczek » 12 kwietnia 2010, o 16:41

Nie wiem bo nie uzywam tamponow chco ponoc sa bezpieczne. Ponoc ale gdy wyladowalam na ostrym dyzurze z powodu ostrego bolu brzucha (prawie mdlalam) i gdy uslyszano,ze mam okres - pierwsze pytanie brzmialo czy uzywam tamponow. Z tego wynika,ze tak 100 % bezpieczne to jednak nie sa.
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez joannak » 12 kwietnia 2010, o 18:48

ano....jak dla mnie to podczas @ wszystko powinno sobie wypłynąć z organizmu a nie kumulować się w środku!!!i to co się złuszcza tym bardziej....
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

Postprzez mmadzik » 13 kwietnia 2010, o 12:47

Mój gin (zresztą bardzo ceniony, też w kwestii npr) jest przeciwny tamponom, twierdzi, że przyczyniają się do wielu zakażeń, zwiększają ryzyko grzybków, itp. Że właśnie uniemożliwiają dostateczną higienę - bo właśnie nie wypływa wszystko z organizmu, ale tam przez jakiś czas zalega.
mmadzik
Domownik
 
Posty: 445
Dołączył(a): 13 września 2007, o 11:57

Postprzez Olenkita » 13 kwietnia 2010, o 13:05

Nie stosuje tamponow, ale mysle, ze nie zalega tylko wsiaka w tampony, ktore podobno sa bardzo chlonne. No i nie trzyma sie tamponow w nieskonczonosc tylko czesto zmienia :wink:
Olenkita
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 237
Dołączył(a): 19 kwietnia 2008, o 14:11

Postprzez joannak » 13 kwietnia 2010, o 18:30

to co ma wsiąknąć wsiąknie ale to co się złuszcza nie :wink:
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

Postprzez Amazonka » 13 kwietnia 2010, o 20:28

Informacja o tym, że tampony nie są na 100% bezpieczna jest na ulotce dołączonej do nich.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kami79 » 13 kwietnia 2010, o 22:57

tampony moga powodowac mikro urazy w delikatnej blonie sluzowej co moze powodowac stany zapalne. pozatym krew powinna wyplywac na zewnatrz a nie pozostawac w srodku, zwlaszcza ze tampony sa dosc chlonne i czasem pozostaja w pochwie na kilka godzin. pewnie sa wygodniejsze niz podpaski bo daja wiekszy komfort i swobode ale uzywajac podpasek tez mozna czuc sie komfortowo i wygodnie, kwestia odpowiedniego dobrania podpasek i przyzwyczajenia
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez joannak » 14 kwietnia 2010, o 19:46

zgadzam się Kami :D
joannak
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 23 kwietnia 2009, o 14:34
Lokalizacja: piła

Postprzez magu » 20 kwietnia 2010, o 14:19

Nie każdy może używać tamponów. U mnie kończyło się to wysoką gorączką już po godzinie.
magu
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 31 marca 2010, o 09:01

Postprzez ...und_ewig » 20 kwietnia 2010, o 15:52

uwierzcie mi, ze naprawde nie jestem w stanie sie do podpasek przyzwyczaic :wink: i nigdy w swoim zyciu, a miesiaczkuje juz jakos 15 lat nie mialam zadnych urazow, zapalen, grzybkow, nic. wazne jest czeste wymienianie,uzywanie najmniejszych mozliwie (w stosunku do potrzeb) i higiena przy tym!
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez Mysza » 22 kwietnia 2010, o 07:59

...und_ewig napisał(a): i nigdy w swoim zyciu, a miesiaczkuje juz jakos 15 lat nie mialam zadnych urazow, zapalen, grzybkow, nic.


Często zdarza się, że stany zapalne występują zupełnie bezobjawowo, więc takiej pewności co do mikrourazów i zapaleń mieć nie możesz, niestety.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ...und_ewig » 22 kwietnia 2010, o 08:27

to przy podpaskach tez mozna miec, bo moga byc bezobjawowo :wink:

to szyjki tez lepiej nie badac bo sie moga mikrourazy zrobic?
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez kami79 » 22 kwietnia 2010, o 08:36

nikt Cie nie zmusza do zmiany tamponów na podpaski :) jednak to co pisza wyżej forumowiczki to fakty
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez ...und_ewig » 22 kwietnia 2010, o 10:32

fakty? to poprosze poprzec je fachowa literatura :wink:
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez Mysza » 22 kwietnia 2010, o 14:00

...und_ewig napisał(a):to przy podpaskach tez mozna miec, bo moga byc bezobjawowo :wink:

Oczywiście, że tak, sama miałam parę razy. Chodziło mi o to, że nie możesz być taka pewna tego braku zapaleń.


to szyjki tez lepiej nie badac bo sie moga mikrourazy zrobic?

Możliwe, całkiem możliwe. Ja stety-niestety szyjki nie umiem badać - w każdym razie w normalnych cyklach potrafię sobie poradzić bez tego badania, a w pierwszym okresie poporodowym szyjka tak wariowała, że te obserwacje nie były w ogóle miarodajne.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Mysza » 22 kwietnia 2010, o 14:12

...und_ewig napisał(a):fakty? to poprosze poprzec je fachowa literatura :wink:


Przypomniałam sobie, że jakiś czas temu czytałam książkę w temacie. Jest w niej też rozdział o tamponach.

Alison Costello, Bernardette Vallely, Josa Young
"ZAWSZE PEWNIE,ZAWSZE SUCHO... NIE ZAWSZE BEZPIECZNIE"

http://zb.most.org.pl/bzb/32/index.htm
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ...und_ewig » 22 kwietnia 2010, o 14:28

Pochwa jest ciagle narazona na mikropekniecia, wystarczy wspolzyc. Ona jest przystosowana do tego, nie jest w jamie brzusznej wkoncu, tylko mamy do niej latwy dostep.

Ja pozostaje przy swoich tamponach i nie chce zeby siano bezpodstawna panike, bo wiele kobiet z takich wypowiedzi boi sie ich stosowac, a czesto by chcialy, bo nie ma sie co czarowac, z okresem na basen sie nie pojdzie, ciezko uprawiac inne sporty i w ogole wygoda jest nieziemska.

co do literatury to jeszcze nawet niedawno czytalam rozdzial "Die Flora der gesunden Vagina" (Flora zdrowej waginy) z ksiazki medycznej: "Vaginose, Vaginitis, Zervizitis und Salpingitis" autorstwa W. Mendling.

(...)Es existiert eine recht umfangreiche Literatur
mit über 100 wissenschaftlichen Publikationen, in
der der Nachweis erbracht wird, dass Tampons
und Slipeinlagen aus mikrobiologischer sowie klinischer
Sicht bei normalem Gebrauch unbedenklich
sind. Allgemein ist aufgrund der durchgeführten
bisherigen Untersuchungen kein Einfluss
eines sachgerechten Gebrauchs von Tampons und
Slipeinlagen auf das messbare oder klinisch erkennbare
mikrobiologische Bild der Scheide oder
der Vulva nachzuweisen gewesen.(...)

(...)Vielmehr spielt die Sorge vor einer Störung des
bakteriellen Gleichgewichtes der Scheide durch den
Tampongebrauch gelegentlich eine Rolle, zumal es
einzelne Gynäkologen gibt, die nach eigener Kenntnis
solche Fehlinformationen verbreiten. Im Fall von
Slipeinlagen können seltene lokale Unverträglichkeiten
bzw. Allergien im Einzelfall ein Hemmnis sein.
Es gibt aber in der Literatur ausreichend viele Belege
dafür, dass die mikrobielle Flora der Scheide durch
Tampons oder Slipeinlagen nicht gestört wird.
So haben Tampons keinen negativen Einfluss auf
den vaginalen pH und die Normalflora der Scheide
(Loch u. Kaiser 1977), sie beeinflussen nicht das
Auftreten einer vaginalen Hefepilzinfektion (Geiger
u. Foxman 1996), noch haben Tampons einen
Einfluss auf die Häufigkeit von chronisch-rezidivierender
Vulvovaginalkandidose (Spinillo et al. 1993)
oder auf das Auftreten einer bakteriellen Vaginose
(Yolsal et al. 1996). Im Gegenteil wurde von Hawes
et al. (1990) gefunden, dass Frauen, die Tampons benutzen,
eine etwas bessere Laktobazillusflora hatten
.(...)

(...)Auch die Sorge um nennenswerte Traumen im
Genitalbereich durch Tampons ist unbegründet.
Zwar konnte bei 80 Frauen, die Tampons benutzen,
in signifikant häufigerer Anzahl die Scheide nach
der Tamponbenutzung trocken oder mit winzigen
Abschilferungen des Oberflächenepithels der Vaginalhaut
gefunden werden als bei 20 Frauen, die nur
äußerliche Mittel anwendeten (78% gegen 30%;
Berkeley et al. 1985), doch werden die meisten
2.3 · Tampons und Scheidenflora 13 2
kleinen und klinisch unbedeutenden Verletzungen
der Scheide nach normalem Geschlechtsverkehr
gefunden (Dao et al. 1995, Smith et al. 1983).
Jedenfalls wurden nur nicht klinisch bedeutsame
Vaginalveränderungen durch Tampons beobachtet
(Herms et al. 1990).(..)
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

tampony

Postprzez Gosiaczek » 22 kwietnia 2010, o 15:44

Ale ja mysle,ze tu nie chodzi o sianie paniki. Tampony sa wygodne - pewnie jesli zmienia sie je bardzo czesto to ryzyko zapalenia nie jest duze. Ale chodzi o to,ze jest - pisalam o moim osobistym doswiadczeniu. I chyba sie zdarza skoro lekarz zadal takie pytanie jako pierwsze. Zreszta jak zwykle w takich przypadkach zdania beda podzielona - tak jak przy wkladkach higienicznych na co dzien :wink:
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez magu » 4 maja 2010, o 03:06

nie wiem, komu może chodzić o sianie paniki. jak ktoś może używać tamponów, to jego (czy raczej jej) szczęście, w niektórych sytuacjach pewnie by się przydały. ale ciężko mi uwierzyć, że to może być wygodne :P ;)
nie zebrałam bibliografii na temat szkodliwości tamponów - doświadczenie mi wystarczy (z tego co wiem, nie tylko ja tak mam). wiem że to nie dla mnie, więc na pewno nie jest dla każdego i na pewno ma skutki uboczne.
magu
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 31 marca 2010, o 09:01

Postprzez ...und_ewig » 4 maja 2010, o 09:47

moze nieumiejeznie wlozylas :wink: tamponow normalnie sie nie czuje, dlatego sa tak wygodne 8)
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez Amazonka » 6 maja 2010, o 11:28

Raz włożyłam rzeczywiście źle - ból okropny.
W innym cyklu włożyłam dobrze i za pomocą żelu - wygoda niesamowita i żadnego bólu.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez magu » 7 maja 2010, o 03:15

Pierwszym odczuciem niewygody było dla mnie jakby osłabniecie, później uderzenie gorąca i mroczki przed oczami... ;)
Precyzując co miałam na myśli w poprzednim poście: dla niektórych tampony są szkodliwe. Dla innych może nie niosą żadnych zagrożeń.
magu
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 31 marca 2010, o 09:01

Postprzez maharet » 11 maja 2010, o 11:05

Ja kiedyś używałam tylko i wyłącznie tamponow i skończyło się to nadżerką.Nie wiem czy to na pewno od tego,ale od kilku lat staram się nie używać i nic się nie dzieje.Chociaż na basen,plażę,w podroż czy np podczas upału dużego upału czasami po nie sięgam
maharet
Bywalec
 
Posty: 147
Dołączył(a): 10 sierpnia 2007, o 16:49
Lokalizacja: Niemcy

Postprzez palinka » 19 maja 2010, o 00:54

Tampony najlepiej stosować tylko w razie konieczności (wakacje, podróż itp.) - generalnie sprzyjają infekcjom i jeśli ktoś ma zwłaszcza nawracające infekcje to należy zrezygnować. Link z info, jak unikać infekcji (jest tam m.in. o tamponach: http://kobietaintymnie.pl/zdrowe_zasady.html
szczególnie jak okres jest skąpy nie powinno się używać tamponów, bo tarcie o błonę śluzową sprzyja otarciu i wdaniu się infekcji. Jeśli już używać to często zmieniać w higienicznych warunkach i dostosować wielkość do ilości krwi menstruacyjnej.
palinka
Przygodny gość
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 lutego 2009, o 00:30

Następna strona

Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron