przez Fruzia » 12 sierpnia 2009, o 21:18
Byłam na NFZ. Powiedział, że będzie znieczulenie miejscowe, tzn. psiknął mi czymś, zdrętwiało i kazał przyjść za 5 minut, ale wtedy to już nie działało. Oczywiście, da się wytrzymać, ale jestem może wrażliwa, ale trudno mówić, że nie bolało. Natomiast nie było żadnego krwotoku czy problemów z jedzeniem, może tylko tak tuż po. Rana jednak bolała i zrobiła mi się jakaś ropa. Trzeba było zresztą smarować fioletem i jakąś maścią.
Może idź do innego laryngologa?