Fakt - wielkość wady wzroku ma tutaj podobno niewielkie znaczenie, liczy się tendencja do odklejania siatkówki. Co do badań, jakie muszę mieć zrobione to nie mam pojęcia, ale na pewno będą te badania wnętrza oka. Ja tak podejrzewałam, że logicznie rzecz biorąc powinnam iść w okularach, ale miałam wahania odnośnie tego, że:
1. Lekarz, do którego chodziłam ochrzaniał mnie nieziemsko przy ostatnich wizytach, że nie noszę soczewek i przy mojej wadzie wzroku to "wręcz niebezpieczne"
2. Myślałam, że można od razu skontrolować, czy nie trzeba dobrać innych soczewek (np. inną moc)