przez @nn@ » 8 czerwca 2009, o 23:02
Witam,
przez kilka miesięcy miałam dodatkowe plamienia, które występowały w I fazie, zaraz po miesiączce. Poza tym od dawna mam bardzo bolesne, uniemożliwiające normalne funkcjonowanie miesiączki (głębokie omdlenia, paraliż, drgawki, pomaga tylko tramal). Cierpię również zaburzenia hormonalne (poziom androstendionu trzykrotnie przekracza normę, testosteron szalał ale teraz jest w normie, wszystkie hormony kobiece i reszta hormonów nadnerczy w normie, przeszłam bardzo dokładną diagnostykę endokrynologiczno - ginekologiczną w klinice, wykluczono PCO, zresztą wszystko już chyba wykluczono). Półtora roku temu usunięto mi potworniak z jajnika.
Dodatkowe plamienia nie ustąpiły po Castagnusie. Moja pani ginekolog najpierw powiedziała, że dzieje się ze mną coś "bardzo niedobrego", następnie stwierdziła, że przyczyny nie widzi (wykonała dokładne usg na nowoczesnym sprzęcie), a w końcu przepisała mi antykoncepcję hormonalną yasminelle. Nie byłam zachwycona, ale czego się nie robi. Zapytałam tylko, jak długo będę przyjmować tabletki, ponieważ liczyłam na to, że cykle uregulują się po pewnym czasie i że będę mogła zrezygnować z hormonów. W odpowiedzi usłyszałam, że tabletki będę przyjmować już na stałe. Niestety nie zapytałam, co dokładnie oznacza "na stałe": przez resztę życia? do menopauzy (mam 25 lat:)? co z ciążą?
Mam do Was pytanie: czy ktoś jest w podobnej sytuacji???????????? Bardzo liczę na Wasz odzew. Czuję się trochę zagubiona, zwłaszcza że byłam u wielu lekarzy(i tych propagujących npr, i tych w miarę neutralnych, i tych popierających antykoncepcję). Od żadnego nie usłyszałam nic sensownego na temat mojego stanu zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie