przez anna30 » 18 maja 2009, o 18:10
Tak stawiając sprawę to NPR pewnie jest "skuteczny".
Nie wiem, nigdy mi się nie chciało podchodzić do sprawy rygorystycznie, zwłaszcza kiedy mierzyłam temperaturę co parę dni i na inne objawy nie zwracałam uwagi, czyli na pewno wiedziałam który dzień cyklu, a nic poza tym - począł się najstarszy syn.
W tym sensie moje dzieci są "planowane", bo brak obserwacji, zdanie się na to, "co będzie to będzie" jest jak najbardziej przemyślany i zaplanowany.