witam! w tym cyklu pojawil mi sie dosc dziwny wzrost temp...Dodam,ze mierze termometrem rteciowym:
1-5 krwawienie
6- 36.5
7,8,9- 36.7
10- brak
11,12- 36.5
13- 36.6
14- 36.5
15- 36.8
16- 36.8, dzien szczytu sluzu
17- 36.9
18- 36.9
19- 36.9
20- 37.00
21- 37.00
i teraz temp dadal utrzymuje sie na poziomie 37.00 (dzis 27 dc).
z rozpoczeciem wspolzycia czekalismy wiec do 19 dc.
Moje pytanie jest nastepujace : w takim cyklu ktory dzien mam uznac za pierwszy dzien wzrostu temperatury? pytam, ze wzgledu na to,z waham sie teraz, bo do wyznaczania konca fazy pierwszej uzywam reguly Doringa..no i teraz jestem w kropce...liczyc juz 15sty dc, czy dopiero 17sty ? no bo poziom nizszy wyznaczylam na 36.7 za wzgledu na temp z 9 dc...Osobiscie sklaniam sie do 17 dc bo jest po dniu szczytu sluzu, ale wole si upewnic i skonsultowac z Wami