Teraz jest 21 września 2024, o 03:27 Wyszukiwanie zaawansowane
Natala napisał(a):Ja mam pytanie trochę z innej beczki:) Czy planując datę ślubu i tym samym nocy poślubnej starałyście się dopasowąc (mniej wiecej)datę do dni z fazą lutealna??Nie wiem czy to w ogóle możliwe bo organizm to nie zegarek ale jestem ciekawa....
arTemida napisał(a):Oczywiście jak przyszło co do czego w dzień ślubu miałam @( drugi dzień) Więc musieliśmy 3 dni poczekać i zdążyliśmy wypocząć i odespać do tego czasu
Krycha napisał(a):dla mnie jednak po slubie mniej fajnie. Zycie schodzi na banalnych sprawach: remont, kredyt, pensje, dziecko, kupki, u których rodziców wigilia itp. Na zwiazek,psychiczną bliskośc, zwykła rozmowę, nie zostaje czasu:(
z drugiej strony - lata lecą- ileż można sie patrzy w gwaizdy? więc pewnei małzeństwo to jedyny sposób na zostanei razem a nei szukanie nowego romantycznego "narzeczonego".
gdy z przodu wtula się dziecko, bo nie umie zasnąć bez ssania, z tyłu przytula sie mąż i nie wiem na co liczy, a w nogach drzemie kotka i też liczy na odrobinę czułości
Krycha napisał(a):moglibysmy iść teraz do łóżka ale trzeba było rozwiesić pranei i jakoś nam przeszło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości