Teraz jest 11 maja 2024, o 17:53 Wyszukiwanie zaawansowane
Anita_T napisał(a):Zabierz go może ze sobą do lekarza, niech mu wytłumaczy, że z powodów zdrowotnych nie powinniście mieć w najbliższym czasie mieć dzieci, a nie wiem, czy żylaki nie są też przeciwwskazaniem do tabletek, może jak mu lekarz wytłumaczy, co i jak, to weźmie sobie wszystko bardziej do serca i zrozumie Twój punkt widzenia.
Trulek napisał(a):A może by tak cieszyć się z tego co się ma ?? Co ??
Wielki problem powstrzymanie się od współżycia.. hmm
Trulek napisał(a):Pewnie, ze nie rozumiem takiego problemu Jedni mają zbyt łatwo z poczęciem...inni nie mogą wcale I z tej perspektywy mimo wszystko problem wychodzi błachy...
Trulek napisał(a):A może by tak cieszyć się z tego co się ma ?? Co ??
Wielki problem powstrzymanie się od współżycia.. hmm
Pewnie, ze nie rozumiem takiego problemu Jedni mają zbyt łatwo z poczęciem...inni nie mogą wcale I z tej perspektywy mimo wszystko problem wychodzi błachy...
Kręciołek napisał(a):Pysia nie przesadziłaś?
Jednak niepłodność a konieczność powstrzymywania się od współżycia to jednak rzeczy różnego kalibru.
Wielki mi problem - niemożność zajścia w ciążę... hmm. Też mi coś. Najwyżej adoptujesz albo z pokorą spełnisz się w czym innym.
Kręciołek napisał(a):A jednak.
Czytałam całą dyskusję.
Trulka poniosło, bo jest rozżalona - wiesz po kilku LATACH można być.
Mam doświadczenie i niepłodności i niemożności współżycia i zapewniam Cię, że to pierwsze jest dużo boleśniejsze.
I zauważ, ze tylko jedna osoba Cię - powiedzmy - nie zrozumiała, inne tak.
Uważam, że użyłaś zbyt przykrych argumentów i niewspółmiernych do sytuacji.
Chodzi mi o szacunek dla każdego krzyża - nawet jeśli dla kogoś to jest nic i żaden problem. Bo dla kogoś to może być ogromny ciężar, pociągający za sobą kolejne.
AgaM napisał(a):zaznacza mu w kalenadrzu wkuchni krzyzykami i koleczkami Moze to i glupie ale facet ma jasno napisane na papierze i jest ok
Kręciołek napisał(a):Ja tylko powtórzę:Ale na przyszłość Pysiu: nigdy, przenigdy nie używaj takich słów w stosunku do niepłodnych - proszę Cię.
I życzę, żebyś kiedyś czekała na III fazę tak jak ja
Tatuś napisał(a): na takie małżeństwo się nie decydował. Pani w poradni rodzinnej mówiła, że konieczna jest parodniowa okresowa wstrzemięźliwość, a nie okresowe, parodniowe współżycie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości