przez grak » 24 czerwca 2008, o 12:37
W styczniu też przerabiałam ten temat, tyle że dłużej trwało krwawienie, na etapie dwóch tygodni jeszcze miałam nadzieję, że lada dzień będzie koniec. Krwawienie zakończyło się po łyżeczkowaniu macicy. Jeżeli miałaś dwa miesiące temu ostatnie krwawienie ( o ile dobrze zrozumiałam ), to endometrium narosło przez ten czas, po prostu hormony wariują. Myślę, że warto zgłosić się do ginekologa. Pozdrawiam