przez Roca » 20 listopada 2007, o 17:38
O długich cyklach dużo było, natomiast o krótkich nic nie znalazlam, dlatego postanowiłam założyć nowy wątek.
Zwykle moje cykle są regularne (27, 28), dwufazowe, z wyraźnym skokiem temperatury. Mam dość duży PMS oraz charakterystyczne objawy, biały gęsty śluz, ból piersi oraz bóle w podbrzuszu nawet na tydzien przed terminem spodziwanej miesiączki. Zmniejszyło się to odkąd zaczęłam przyjmowac Bromergon i Duphaston, zalecane przez lekarkę na zbicie wysokiej prolaktyny. Brałam te leki przez 3 miesiące. Na własną rękę brałam też Castagnus. Teraz te wszystkie leki odstawiłam i [u]dostałam krwawienie miesiączkowe w 22 dc :shock: ,[/u] bez żadnych objawów. To mnie trochę zdziwiło gdyż zwykle najwcześniej dostawałam miesiączkę w 26 dc. Inna sprawa, że w tym cyklu jestem też przeziębiona, ale czy przeziębienie może mieć wpływ na przyśpieszenie miesiączki. Czy takie krótkie cykle coś oznaczają, czy może to być objaw jakiś innych zaburzeń w organiźmie? Czytałam kiedyś, że cykle nie powinny być krótsze niż 23, 24 dni. Co Wy na to? Pozdrawiam.