przez Mysza » 12 września 2007, o 09:47
No właśnie. Nie znam się na tych antyhistaminowych lekach, ale w ulotce poczytałam o różnych zastosowaniach i to mi się też nie spodobało (te uspokajające). Młodej go nie dawałam. Nie wykazywała i nie wykazuje objawów swędzenia. To więc raczej na pewno trzydniówka, tym bardziej, że już złazi. Wysypka była w postaci czerwonych plamek różnej wielkości na brzuchu, plecach (właściwie całe są pokryte tą wysypką), na czole, za uszami i na szyi. Dzisiaj (trzeci dzień od wysypania) mocno zbladło, ale jeszcze jest.
Dzięki za pomoc, dziewczyny.
Widzę, już nie pierwszy raz, że nasza osiedlowa pediatra lubi czasami przedobrzyć - daje jakieś leki tak jakby "w razie czego" - tak, jak tutaj - w razie czego na swędzenie, ale dowala jakieś specyfiki, które już w ulotce mają napisane, że nie stosować u niemowląt, czy tak małych dzieci. Muszę na nią uważać.