Uprzejmie informujemy, że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje Z A M K N I Ę T EWszystkie osoby potrzebujące pomocy zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
Na mojej młodej mój powrót do pracy (kiedy miała 6 miesięcy) nie zrobił wrażenia pod względem spaniowym. Budziła się tak samo, jak wcześniej (2x), a z czasem raz - i tak jej właściwie zostało do teraz (15 miesięcy). Czasem prześpi całą noc, czasem budzi się ok. północy lub ok.2.
Nie zauważyłam żadnej różnicy. Tak jak przestała przesypiać noce, gdy skończyła 4 mce, to po powrocie do pracy (5mcy) częstotliwość pobudek była taka sama (wpierw 2 x , a potem 1x).
Za to faktycznie w upały się budzi (generalnie od mca przesypia noce-ma teraz 11) 1 x , no i jak odmówi zjedzenia porządnej kolacji
Ja mam 20-miesieczną córeczkę i jeszcze jestem z nią w domu więc z doswiadczenia własnego nie napiszę ale pamiętam jak dwie moje koleżanki żaliły się że ich córki rzeczywiście zaczęły robić sobie częste przerwy w nocnym spaniu po tym jak mamusie wróciły do pracy. Obie koleżanki wracały do pracy gdy dzieci miały ok 6-7 miesięcy, jedna miała do córeczki nianię druga babcię. Podobno niektóre dzieci odczuwają brak mamy przez pewną część dnia i chcą to sobie "odbić" w nocy, chcą się poprzytulać...
Moja Mała, która w poniedziałek skończy roczek, też od samego początku przesypia całe noce. Do pracy wróciłam, jak miała 6 miesięcy, z tego co pamiętam na początku kilka razy zdarzyło jej się obudzić w nocy, ale poza tym jakoś specjalnie nie dała nam odczuć, że coś się zmieniło.
ja wróciłam do pracy jak córeczka miała rok. W nocy spała różnie, ale częste pobudki raczej były spowodowane uzależnieniem od smoka. Teraz już go ponad miesiąc nie ma.ZAuważyłam , ze nad ranem ( 5-5,30) lubiła i lubi wędrować do mnie do łóżka i tam zasypiać. I to się zaczęło odkąd wróciłam do pracy.Poprzytula się, wypije wodę lub mleko i zasypia. Ja wstaję do pray o 6 i ona dosypia jeszcze z godzinkę.