Teraz jest 13 maja 2024, o 09:28 Wyszukiwanie zaawansowane
Krycha napisał(a): No i tak napomknęłam, ze może bysmy sie zaczęli starać o dziecko
Jak sobie pomyślę ile czasu z NPR nie zaszłam w ciazę, czasem zła interpretacja, czasem brak silnej woli, to myślę, że my jednak mamy niską płodność i należy to zbadać szybciej niż w 2009!
Nie ma sie czego wstydzić przeciez wiele dziewczyn nawet nie pomyslało o lekarzu a w ciąże zachodziły i zachodzą.Napomknęłam pani doktor że planujemy"..... bo mi było wstyd sie jej przyznać, ze zaczęliśmy sie starać BEZ mojej kontroli ginekologicznej.
Agata76 napisał(a):Czytam ze wiele z was wysyla mezow na badanie nasienia. Ja tez sie nad tym zastanawiam bo staramy sie od roku ale z drugiej strony wiem ze kosciol jest przeciwny takim badaniom szczegolnie kiedy nasienie jest osiagniete przez masturbacje. Jak wy do tego podchodzicie?
Agata76 napisał(a):Na internecie znalazlam jedynie artykul http://www.mateusz.pl/wdrodze/nr378/15-wdr.htm w ktorym powoluje sie na wypowiedzi Piusa XII i Instrukcje Kongregacji Nauki Wiary Donum vitae z 22 lutego 1987 ze "nie wolno" ale czy to sie zalicza do oficjalnej wersji tego nie wiem.
Agata76 napisał(a):A jak z tymi wynikami? Czy przy zlych wynikach na prawde nie da sie niczego zrobic? Jesli tak to badanie chyba traci swoj sens, przynajmniej teoretycznie
Krycha napisał(a):a my nie będziemy się bawić w prezerwatywy, bo jeszce zaburzy to wynik, np. co do objętości (bo przecież to trzeba wyjąć z prezerwatywy do pojemniczka).
Tylko sie potem wyspowiadam(y), no chyba za taaaaak wielki grzech da się dostać rozgrzeszenie.... zresztą, odkąd staramy sie o dziecko i nie ma problemu z (nie)wstrzemięźliwością, czuję sie jakoś dziwnie, że nie mam grzechów, więc nawet chętnie coś nabroję.
Krycha napisał(a):Powiedz tylko Kręciołku, może komuś się przyda, jak z tą prezerwatywą od strony technicznej robicie: zanosicie do laboratorium gumę pełną płynu i niech sie tam martwia czy "wyciskacie" zawartość do standardowego pojemniczka? A guma nie wpływa na wynik? co z określeniem objętości wytrysku?
Betsabe napisał(a): ....Cieszcie sie poki co sobą!!!!!!!!!!!! Korzystajcie z seksu ile wlezie.
PS Jak ja bym chciala tak sie kochac spontanicznie bez zerkania na wykresy, wypatrywania skoku tempki, czekania na szczyt sluzu itp itd
Powrót do Jak zaplanować poczęcie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości