przez Anita_T » 2 maja 2007, o 16:21
Ech, nic nie rozumiem z tego wszystkiego, szyjka raz jest twarda, raz miękka, temperatura wogóle jakaś dziwna, myślałam, że dostanę @, bo brzuch mnie bolał z 5 dni, a tu znowu nic, zmieniłam godzinę mierzenia na 3-4, bo wtedy zawsze przesypiam 3 godziny, a około 5 to różnie bywa, ale temperatura dalej nic nie mówi. Jak teraz szyjka będzie twarda 4 dni to można współżyć (tal wyczytałam u Kippley'ów)?