przez anna30 » 22 marca 2007, o 18:22
Pracuję w systemie 12 h. 5 zmian tygodniowo. Np. 2 dni na dzień, następna zmiana na noc, potem 3 dni na dzień. Lub też same noce, np. 3 noce, noc przerwy, potem 2 lub 4 noce. Praktycznie nie mam dni wolnych, bo nawet jeśli mam to pracuję wtedy na noc. Wówczas w dzień nie śpię, po prostu idę wsześniej spać wieczorem, bo rano wstaję do pracy. Jak więc mam mierzyć temperaturę kiedy pracuję na noc i nie idę spać po powrocie do domu. Czy ktoś miał podobny problem?