przez Dona » 12 stycznia 2007, o 18:22
Moj synek nie wie co to butelka...
tzn pierwsze proby podania herbatki, soczku prez butelke (nie wiem, moze to było ok 4 miesiaca zycia, skonczyły sie niepowodzeniem, bo on nie umiał z tej butelki pic, tylko gryzł smoczek.
Dlatego podawałam mu picie łyzeczka.
a tak po pół roku, nauczyłam pic z niekapka... jakos bardzo szybko sie nauczyl z niego pic...
(To znaczy to nie był klasyczny niekapek, ale taki kubek z dziubkiem)
Teraz ma 20 miesiecy, i potrafi pic juz z normalnego kubka, w sumie juz wczesniej potrafił.
Z tym ze ja musze mu to picie podawac- zazwyczaj tak pije mleczko.
W kubku z dziubkiem dostaje herbatke, wode z sokiem czy miodem. Moze sobie sam pic, nie pooblewa się, nie porozlewa, gdy chodzi z piciem..
Wiem ze sa z Aventu kubki niekapki dla maluszków po 3 miesiacu zycia..