przez milgosia » 4 listopada 2006, o 00:07
Magnez rzadko wystepuje w czystej postaci, przecież to jest metal. Najłatwiej przyswajalnymi przez organizm ludzki jego związkami są sole mineralne i mleczan magnezu oraz drugi popularny składnik preparatów magnezowych: stearynian magnezu, do takich się zaliczają. Dotyczy to także wód mineralnych, tam też zawartość magnezu podaje się w postaci odpowiedniej ilości jonów soli mineralnych.
Inną sprawą jest, które z nich są lepiej przyswajalne przez organizm ludzki. Dla zainteresowanych wklejam fragment o tym, gdzie w żywności można znależć ten pierwiastek i jak niektóre sustancje oraz czynności typu gotowanie wpływają na jego przyswajanie:
Należy przy tym pamiętać, że:
w czasie gotowania lub oczyszczania, surowe produkty mogą tracić do 70% magnezu; na przykład 100 g pełnoziarnistego ryżu zawiera 106 mg magnezu, zaś identyczna ilość oczyszczonego ryżu tylko 28 mg;
tylko 1/3 spożywanego magnezu przyswajana jest przez organizm. Proces ten utrudniają zwłaszcza tłuszcz, herbata, szpinak, migdały;
100 g białego chleba zawiera około 35 mg magnezu; trzeba by codziennie zjadać mniej więcej półtorakilogramowy bochenek, by zaspokajać dzienne zapotrzebowanie na magnez.
W jakich produktach szukać magnezu?
100 g otrąb - 420 mg magnezu
100 g gorzkiej czekolady - 292 mg magnezu
100 g mąki sojowej - 285 mg magnezu
100 g mąki pełnoziarnistej - 147 mg magnezu
100 g botwiny - 113 mg magnezu
100 g ryżu pełnoziarnistego - 106 mg magnezu
100 g makaronu - 57 mg magnezu
100 g ryby - 54 mg magnezu
100 g szpinaku - 52 mg magnezu
100 g mąki pszennej - 27 mg magnezu
Paradoksalnie - wiele produktów (w tym kakao, herbata, czekolada, niektóre środki przeciwbólowe) zawiera (obok magnezu) kofeinę, która wypłukuje magnez, wapń i witaminy C i E. Różnica polega jednak na proporcjach magnezu i kofeiny: ten pierwszy przeważa w czekoladzie, kofeiny jest zdecydowanie więcej w używkach (kawa, herbata), więc ewentualne witaminy w nich zawarte są gorzej przyswajalne.
Tyle z cytatów. Nie ma idealnego źródła, z którego magnez byłby przyswajalny w 100%, trzeba jakos wybierać spośród tego, co jest nam dostępne. Zdrowo jeść i nie przesadzać z niczym, a jak organizm czegoś się domaga - uzupełniać. Czasami warto sięgnąć po tabletki. Bo np. szpinak zawiera bardzo dużo żelaza, ale jest ono słabo przyswajalne przez organizm, dużo gorzej, niż żelazo w tabletkach.