Uprzejmie informujemy, że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje Z A M K N I Ę T EWszystkie osoby potrzebujące pomocy zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
Jeszcze nie zdążyłam być u ginekologa ale na 99% jestem w ciąży i mam straszny ból żołądka z wymiotami nie moge nic zjesc bo zaraz mam silny ból i zwymiotuje. Przed ciążą bylam u lekaża bo mialam problemy z żołądkiem i przepisał mi tablekti które mialy mi pomoc bo nie chcial tak od razu dac mi skierowanie na gastroskopie. Po tym leczeniu niestety mi nie przeszło a teraz juz jestem w ciązy i nie wiem co mam robic. Teraz akurat wije sie z bolu a wiem ze nie moge wziac kropli żołądkowych bo tylko to mam. Pomożcie...
Kup sobie siemię lniane i zaparz . Do tego mozna dodać kropelkę kropli żoładkowych żeby nadac temu smak miętowy. 1 łyżeczkę zalej 1/2 szklanki wody odstaw na 10 minut i wypij . Siemię lniane działa osłaniająco na przewód pokarmowy.
Powiedzcie co mam jesc. Juz trzeci dzien sie mecze pije siemie ale jak tylko minie jakis czas od wypicia to znowu mnie zoladek boli i jest taki ciezki jak kamien. Nie wiem co mam robic. Lekarz mi nic nie przepisal i musze sie meczyc. Nie chce zeby dzidzia cierpiala przez to ze mama nie moze nic jesc a jak juz cos je to jak kurczak. Pomocy - kiedy mi to przejdzie...
Może tak być, że po prostu bardzo ciężko znosisz ciążę. Na początku też miałam okropne mdłości, pobolewał mnie też żołądek (choruję na przewlekłe zapalenie). Spróbuj jeść rzeczy lekkostrawne, nieobciążające ukł. pokarmowego - musisz sama zobaczyć, co jesteś w stanie zjeść.
Przed zajsciem w ciaze mialam dwa takie ataki bolu i wymiotów z tygodniowym odstepem i teraz po miesiacu to wrocilo. Nie boli mnie brzuch tak ja na wrzody tylko zoladek taki ciezki obolały. Trzyma mnie tak od poniedzialku ale tylko w poniedzialek nic przez caly dzien nie moglam zjesc bo wszystko zwymiotowalam od razu a teraz jem po trochu i boli mnie zoladek. Wypije siemie to mam troche ulgi przez 15 minut i pozniej znowu to samo.
Ale te uroki jeszcze mialam zanim bylam wciąży i sie leczylam tabletkami taki jak: polprazol i metoclopramidum i po miesiacu jak jestem w ciązy to wrocilo to do mnie - czyli nic mi nie pomogly te tabletki. Teraz lekarz tylko dal mi skierowanie na USG jamy brzusznej i gastroskopie a zadnych lekarstw nie moge brac bo jestem w ciazy i teraz cierpie mam nadzieje ze dzidzia moja nie cierpi jak mama.
Wracam od ginekologa i jestem juz prawie w 7 tygodniu ciąży. Powiedziala ze musze jesc po troszku i czesciej zeby nie wymiotowac i sobie cos dopasowywac. Moge ewentulanie No-spa zazyc i jak zgaga mocna to Renne. A jak ciągle bede wymiotowac po kazdym zjedzeniu no to wtedy trzeba bedzie jakies tabletki ale to juz naprawde koniecznosc.
Wiesz odpowiedzialas prawie jak moja ginegolog. Powiedziala ze rano jak sie obudze to gryza jakiegos sucharka i jak pojde siku po powrocie to drugiego sucharka... itp. No musze probowac teraz zjadlam kanapke mleczna kindera i jednego malego herbatniczka i narazie nie wymiotowalam.
MMG napisał(a):Wracam od ginekologa i jestem juz prawie w 7 tygodniu ciąży.
Gratulacje, MMG! Życzę spokojnej ciąży, no i żebyś wreszcie mogła coś jeść, biedactwo...
Sucharki! zgroza! Toż ja nawet na ostrej diecie więcej jadłam...
wyrazy współczucia... miałam podobne objawy. i niestety nie mam dobrej rady, na moich ciążach się nic nie sprawdzało. oprócz kroplówek, jak już się odwodniłam. ale wymiotowałam nawet łykiem wody ponad 3 miesiące. za to jaka kuracja odchudzająca... . pozostaje przeczekać, przespać, przelezeć... ale możesz być spokojna że dzidzi nie zaszkodzi, w tym wieku człowiek nie potrzebuje wiele. życzę wytrwałości.