Teraz jest 21 maja 2024, o 17:59 Wyszukiwanie zaawansowane
Moderatorzy: admin, NB, agulla
Betsabe napisał(a):Mateola, a mozesz zdradzic, w ktorym dniu cyklu w I fazie wspolzylas, a potem kiedy nastapil skok?? Pamietasz jeszcze?
juka napisał(a):jestem już w wieku biologicznie... mhm...podeszłym (36). nie wiem jak będzie dalej. mam czarne myśli, że chyba gorzej.
juka napisał(a):kasik, męczę się z powodów religijnych - próbowałam znależć inne (kilkakrotnie przy pomocy tego forum), ale bezskutecznie.
natomiast z tym cierpieniem, to może tak wyglądać z moich postów, bo dotyczą one rzeczywistego problemu, ale - nie jestem chronicznie nieszczęśliwa, większość rzeczy w życiu mnie cieszy (również w relacji małżeńskiej), natomiast gdyby w tej dziedzinie byłoby troszkę łatwiej, byłabym zachwycona. no cóż, życie bez cierpienia najwyraźniej nie jest osiągalne .
Czasem zastanawiam się, co bym zrobiła, gdyby KK rozluźnił nieco swoje sztywne stanowisko...
Sasanka napisał(a): KK łagodzi coraz więcej zasad (posty piątkowe, zabawy w poście, a w obszarze małzeństwa dawniej współżyć można było tylko wtedy, gdy się chciało począć dziecko i należało zasłonić obrazy świętych w sypialni). Niemal z dnia na dzień KK staje się liberalniejszy. Jeśli np. za 20 lat również zasady dotyczące NPR zostaną złagodzone (np. prezerwatywy zostaną dopuszczone do metod NPR jako nieszkoszące zdrowiu kobiety), to będę się czuć oszukana, że przez tyle lat się męczyłam na próżno. Wiem, że to jest teoretyzowanie, ale w dzieciństwie do głowy by mi nie przyszło, że KK zniesie piątkowy post.
Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości