Teraz jest 21 maja 2024, o 17:14 Wyszukiwanie zaawansowane
Pawel2006 napisał(a):wiecie keidyś zdarzyło mi się , że na spacerze z koleżanką objąłem ją ona mnie itp. , a potem stwierdziła , że wykorzystują ją jako mastotkę i długo nie mogła dojść do siebie do dziś się nie odzywamy nie wiem o co jej chodzi ( Choć fakt przxed spacerem powiedziałem jej , że na wspólny kolega stwierdził , że mogłby z nią chodzić , ale jest za gruba )
Ale gafa Pawle - ta dziewczyna prawdopodobnie nie obrazila się dlatego, ze ja objąłeś ale dlatego, że zrobiłeś jej przykrość tym niefortunnym tekstem.Pawel2006 napisał(a):Choć fakt przxed spacerem powiedziałem jej , że na wspólny kolega stwierdził , że mogłby z nią chodzić , ale jest za gruba ) . Boję się dotyku i potwórki sytuacji.
Przecież to dziecinne - nie chcesz nic z tym zrobić?Pawel2006 napisał(a):do dziś się nie odzywamy nie wiem o co jej chodzi.
Może na tym polega Twój problem i teraz dorabiasz sobie ideologię?Pawel2006 napisał(a): Boję się dotyku (...)
Pawel2006 napisał(a):Poza tym moje sposoby podrywania zawsze chce się umówić się z dziewczyną na kilka randek bez żadnego konkaktu fizycznego, by zobaczyć czy umiemy się sobą cieszyć bez tego a ten etap trudno przejść .
Pawel2006 napisał(a):. Oczywiście takie , rzeczy jak trzymanie na ręce , przytulenia czy delikatne pocałunki to nie grzech , ale są przyjemne i nieco zaślepiają obraz drugiej osoby zwlekanie z nimi sprawia , że widzimi czy to coś poważnego czy tylko pragnienie bliskości . Mi też jest z tą zasadą bardzo trudno , ale muszę ją wprowadzić bo boję się , ze pomylę miłość własnie z tym , że pragnę tylko jej dotyku .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości