1. dodam że od tej pracy osoby te nie mają zabezpieczenia emerytalnego, nie weim ,czy nadal wdowa może wybrać emeryturę meża zamiast swojej, ale na pewno kobieta nei ma zabezpieczenia na wypadek rozstania za panem, którego obsługiwała.
2. fajny artykuł, bo to jest bez wątpienia rozsądne by małe dzieci chowały sie pod czułym okiem najblizszych (obojga płci), a nie tylko czujnym - opiekunki...
3.... tylko o tym zapomniano: przedszkolak, a już max 7-latek, nie potrzebuje pełnoetatowej mamy w domu i naprawdę mogłaby ona wrócić do pracy, gdyby rynek pracy jej pozwalał.....
4. ....oraz o tym, że opisany jako cecha czasów komunizmu przymus ekonomiczny pracy dwojga dorosłych w wiekszości rodzin trwa! szczególnie jesli się chce wykształcić córki na absolwentki MBA
Dodam jeszce,że kiedyś wszyscy, i dzieci i dorosli chodzili najpozniej na 8mą, teraz w weilu firmach kultura pracy jest raczej od 9-10 do wieczora. O ile lepiej funkcjonowac mogłaby rodzina gdyby, po tej samej liczbie godzin pracy rodzice wracali o 16 nie o 18tej...