Elsa z pewnością nie jest to żadna kara
spróbuj się nie stresować, zaufaj św Dominikowi i Gerardowi, a zobaczysz, że wszysko będzie OK
Aniu23 jeśli twój mąż mówi ci, że cię kocha to tak jest
jeśli mówi, że mu się podobasz to naprawdę tak jest
Mój mąż też mi to powtarza, a ja nie zawsze mu wierzę, bo w końcu jetem kobietą, ale jak pomyślę o tym na spokojnie to wiem, że mówi prawdę! Co do jogi to ja osobiście mam mieszane uczucia, więc może lepiej poczytać sobie to co poleca Kręciołek
Kasiu26, wiem co czujesz, ja staram się dopiero 3 cykl, a w drugim niepowodzenie strasznie mnie podłamało, choc mam świadomość, że to wcale nie pomaga. Ja też modlę się do św. Dominika i do św. Gerarda, za siebie i za was, ale czasmi trudno jest nie zwątpić
Ale jest tak jak napisała Kasia1970, że właśnie to forum, ta świadomość, że nie jesteśmy same podnosi na duchu, a przykłady Anki czy Elsy, daja nadzieję, że i nam będzie dane cieszyć się cudem macierzyństwa
Kilka dni temu rozmawiałam z dziewczyną, która też prawie rok starała się o dziecko, choć wydawałoby się, że skoro jest młoda (w tej chwili ma 24 lata) to nie powinna mieć problemów, a dziś ma śliczną 7-miesięczną córę
, więc "zawsze trzeba mieć nadzieję" jak mówią słowa piosenki
Pozdrawiam papa