Witajcie!
Nasz synek urodził sie we wrześniu, w grudniu dostałam pierwsza miesiączkę, chociaż mały ssie jak szalony i nie byl niczym dokarmiany az do 7 miesiąca:)) Przed porodem miałam idelane cykle z zegarkiem w ręku 28 dni ( owulacja w 12dc) a teraz nawet ponad 40 dniowe, przy czym owulacja pojawia sie późno ( w tym cyklu w 36 dniu ) a miesiaczka przychodzi juz po tygodniu Co za tym idzie miesiac czekania i raptem kilka dni czasu niepłodnego....Czy przy tak długich cyklach i póznej owulacji istnieje wydłużony czas niepłodności wzgędnej, na poczatku cyklu? Dość marnie wygląda nasze pożycie