Witam!
Jestem 13tyg po porodzie naturalnym (w 6mcu miałam zakładaKtoś miał podobnoe?zew). Karmię tylko piersią (około 10xna dobę), synek ssie około 7min każdorazowo.
Po połogu pojawił się śluz wyraźnie niepłodny - bialylzolty lekki, gęsty i się utrzymywał do 12tyg. po porodzie.
25.12 pojawiło się plamienie, a dokładniej śluz różowy: nie było krwawienia czy plamienia krwią tylko ten śluz. Trwało to 5 dni.
Teraz 6 tego dnia od plamienia wrócił znów niepłodny śluz. Szyjka jest 'średnio' (po tym szwie jest zmieniona), co do miękkości czy otwarcia ciężko mi orzekać, wydaje się jednak zamknięta i ani zbyt twardą ani miękką.
Nie mierze temperatury bo mój ATOs czeka na zmianę baterii.
Jak myslicie powinnam te zmianę śluzu traktować jako miesiaczke?
Ktos