Ja także kieruję się metodą przytoczoną przez kami, choć o około-południowym badaniu często zapominam
Chcę Was zapytać jak traktować takie objawy w okresie poporodowym (mała ma teraz już prawie 6miesięcy, jeszcze nic poza mlekiem z piersi nie je)
- śluz cały czas taki sam: skąpy, gęsty, biały, lepki (generalnie N)
- szyjka od czasu do czasu na kilka dni tak jakby unosi się lekko (?),
mięknie i otwiera się... taki epizod wydarzył się już kilka razy na 4-7dni i za każdym razem śluz nie uległ zmianie.
Rozumiem je (te dni zmiany szyjki) jako potencjalny okres płodny, ale jak długo po zamknięciu szyjki mam twierdzić, że jeszcze ''jestem w fazie II"