Co z tym śluzem?!

[ikm]

Jestem 6 mies. po porodzie, temp. od 2 mies nie mierzę, bo nie mam jak - mała córeczka się budzi nieregularnie.
Co do śluzu to nadal nic mi on nie mówi - np. dziś jest 30 dc śluz biały ale...da się go rozciągnąć na 4 cm Z wyglądu jest zdecydowanie inny niż płodny ale jest rozciągliwy.
Co byście zrobiły? - zdecydowałybyście się na metodę ścisłą termiczną i olałybyście ten dziwaczny śluz? Nie wiem co robić, seksu i tak zero od x czasu, bo oboje jesteśmy permanentnie zmęczeni dwójką dzieci, pytam teoretycznie na przyszłość....

[kami79]

jezeli karmisz piersia to raczej nie ma mowy o zadnej metodzie scislej termicznej. sluz w tym okresie wariuje i nie musi wygladac tak samo jak ten sprzed porodu i oznaczac tego samego.
bedac w Twojej sytuacji i nie chcac miec trzeciego dziecka, nie opieralabym sie tylko na sluzie planujac wspolzycie

[zielona]

Mam taką samą sytuację. Mały budzi się często, więc w środku nocy ląduje z nami w łóżku (żeby spokojnie zmierzyć temperaturę). Korzystam z termicznej popartej obserwacją szyjki.

[kami79]

o matko, cos mi sie popierdzielilo, zrozumialam ze chodzi Ci o metode scisle objawowa...
nie umiem skasowac poprzedniego posta

[ikm]

Nie karmię piersią, temp. się unormowała ale przed porodem korzystałam z objawowo-termicznej, teraz się boję. Szyjki nie umiałam nigdy obserwować i nadal nie umiem chociaż próbowałam to tępa jestem pod tym względem i tyle i to się raczej nie zmieni. Dlatego pozostaje teraz temp. oraz ten nieszczęsny śluz...