Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 06:46 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Czy to mogła być pierwsza @?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Czy to mogła być pierwsza @?

Postprzez Annka » 12 czerwca 2009, o 22:07

Witajcie,
mam problem; i chociaż pewnie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na moje pytanie :wink:, to może jakąś radę będziecie mieć... Bo zapowiada mi się chyba dłuższy celibat :x
Sprawa wygląda tak:
dziecko 13 mcy, karmione piersią w zasadzie na żądanie. Poniżej podam obserwacje jakie mam od momentu, w którym istotnie się coś zmienia:
20.05 36,30 śluz L, szyjka lekko O
21.05 36.35 śluz P,R szyjka O
22.05 36,20 -//-//-//-//-//-//-
23.05 36,35 -//-//-//-//-//-//-
24.05 36,25-//-//-//-//-//-//-
25.05 - 09.06 brak obserwacji - jestem z dzieckiem w szpitalu; synek oczywiście żywi się tam niemal wyłącznie piersią.
Mimo tego 1.06 zaczyna się krwawienie, niezbyt obfite, które trwa ok. 5 dni, z czego te ostatnie 2 dni to raczej plamienia.
09.06 sucho, szyjka Z
10.06 36,38 sucho, szyjka Z
11.06 36,45 sucho, szyjka Z
12.06 36,45 sucho, szyjka Z

Oczywiście powinnam przyjąć, że to była pierwsza @, mimo, że nie mam tych temperatur, prawda? I powinnam czekać do III fazy (4 dzień wyższych temp. po szczycie śluzu)?

Marnie to wszystko widzę :cry: . Po pierwszej ciąży miałam 8 miesięczną przerwę między pierwszymi miesiączkami; z tym,że wtedy było mi wszystko jedno, bo planowaliśmy szybko kolejne dziecko. A teraz... szkoda gadać :roll:
Annka
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 9 lipca 2008, o 14:23
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ada3233 » 7 lipca 2009, o 23:18

rzeczywiście do pierwszej owulacji jest wszystko "płynne". Ja też źle wspominam ten czas. Niestety nie znalazłam sposobu jak dobrze przeżyc ten czas. Bardzo się męczyliśmy, mąż się obrażał, ja płakałam... ale wszystko minęło! Życzę dużo sił!
ada3233
Przygodny gość
 
Posty: 13
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 21:44


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

cron