przez Krycha » 13 maja 2009, o 23:36
tez biorę (a poza tym mam ogromne zapotrzebowanie na czekoladę), już rok po porodzie.
Śluz nieprzejrzysty lekko rozciągliwy (odkąd robię test wody to wiem że to sluz a nei stała wydzielina, więc NPR mówi jasno= czekać) obserwuję ciągle.
o ile pamietam to jak nie brałam magnezu to zdarzały sie lepsze (bardziej "płodne") obserwacje. ale wtedy też mniej karmiłam nocą, więc nie wiem co ustabilizowało ten śluz, magnez czy pobudki dziecka. Oczywiście nic mi po takiej stabilizacji.