w połowie listopada urodziłam syna. maleńki z uwagi na wrodzoną wadę serduszka zaraz po urodzeniu został zabrany na oddział IT noworodkowej i w 15 dobie życia przeszedł operację serduszka. w sumie w szpitalu przebywał 8 tygodni i niestety nie nauczył sie ssać piersi, bo nie mogłam go przystawiać!! ale udało mi sie utrzymac laktację i maleńki jest karmiony naturalnie tyle, że butelką;-)
i tutaj moje pytanie: od dnia porodu co 3 godziny (także w nocy) ściągam mleko elektrycznym laktatorem, od momentu "rozkręcenia sie" laktacji po ok 100 ml i zastanawiam się czy mogę założyć 12 tygodni niepłodności??
w 8 tyg po porodzie zdażyło mi sie 1 dniowe plamienie (w ok 6 tyg. skończyło mi sie krwawienie poporodowe) i nie wiem jak to interpretować.
macie jakieś pomysły??
pozrdawiam serdecznie