Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 23:54 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Jednodniowe skoki po porodzie

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Jednodniowe skoki po porodzie

Postprzez macda » 20 listopada 2008, o 16:29

Dzień dobry!
Proszę o poradę, bo zaczełam mieć wątpliwości.
Jestem 4 m-ce po porodzie, stosujemy z mężem regułę szczytu, karmię wyłącznie piersią.
I pojawił mi się problem: PMN u mnie to śluz lepki, żółtawy. Każdą zmianę odnotowuje, temp mierzę codziennie.
No i jak zinterpertować coś takiego:
1 dzien: rozciągliwy, przejrzysty, temp 36,2 (uznaje to za dzień szczytu)
2 dz: PMN, temp 36,25
3.dz: PMN, 36,1
4 dz: PMN, 36,35
5 dz: PMN, 36,0

Takie jednodniowe skoki jak w 4 opisanym dniu mam co jakiś czas. Obecnie jest np tak:
1 dz: ślisko, temp 36,0
2 dz: slisko, temp 35,7 (uznaje to za dzień szczytu)
3 dz. PMN, temp 36,25
4 dz: śluz przejrzysty, temp brak bo dziecie nie dalo, zaczynamy wyliczanke od nowa
5 dz: PMN, temp 35,8
6 dz: PMN, temp 35,95
7 dz: PMN (poki co bo to dzis), temp 36,35 :shock:

No i jak to interpretować?!

dodam, że szyjkę badać mi trudno, bo po prostu mi to nie wychodzi, znaleźć jej nie umiem mimo teoretycznego "obkucia" w temacie....

Prosze o pomoc :)
macda
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 września 2008, o 21:46

Postprzez Bright » 21 listopada 2008, o 17:17

Albo błąd pomiaru, albo inne warunki pomiaru (np. śpisz krócej), albo to sa nieudane przymiarki do owulacji... więc stosujesz regułę szczytu dopóki nie wykształci się faza wyższych temperatur - minimum 4 wyższe.
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez macda » 21 listopada 2008, o 20:51

Dziś znów 35,95... czyli znów jednodniowy skok. Mam tak od początku...w sensie po 12 tyg.

Tylko nie wiem - regułe szczytu liczyć od szczytu (4 dzień wieczorem po szczycie) czy od wyższej temepatury?
macda
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 września 2008, o 21:46

Postprzez Bright » 24 listopada 2008, o 16:39

Reguła szczytu dotyczy obserwadcji TYLKO śluzu. A strzałka którą stawiasz w dniu po 1,2,3 jest po to, żeby przyjrzeć się temperaturom i jeśli coś sugeruje, że może to będą wyższe, to trzeba niestety poczekać na rozwój sytuacji. Jak nie ustali się faza wyższych i śluz nie wraca, to według reguły szczytu masz dzień bezpieczny (ale po tej wyższej, z której nic nie wynikło).
Najlepiej zajrzyj na stronę INERu:
http://iner.pl/?x=1&s=7
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez zielona » 25 listopada 2008, o 12:21

Ja słyszałam, że takie skoki są w czasie karmienia zupełnie normalne i nie wskazują na przymierzanie się do owulacji. Prolaktyna wpływa na wariacje tempki.
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55

Postprzez macda » 25 listopada 2008, o 22:22

I wszystko jasne, dziekuję :-)

No rzeczywiście może i prolaktyna...czasem nie uda się utrzymać Ssaka z dala podczas mierzenia temperatury, nawet jeśli to tylko 30 sekund ;-)
macda
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 września 2008, o 21:46

Postprzez zielona » 28 listopada 2008, o 11:17

hehe :)

To fajnie masz. Ale to akurat nie powinno mieć wpływu na temperaturę. Prolaktyna jest wysoko nie tylko konkretnie w trakcie karmień, ale też pomiędzy nimi.
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości

cron