Dagmara napisał(a):Byłoby pięknie, gdyby nie to, że:
1/ dostałam miesiączkę w 5 tyg. po porodzie
krwawnienie było b. obfite i trwało 6 dni. Identyczne jak miesiączka. Byłam b. zdziwiona. Nie załamałam się jednak czytając, że to mógł byc wynik zmian hormonalnych. Po miesiączce powrócił niepłodny typ śluzu. Miałam nadizeję, że to jednorazowo.
2/ po około miesiącu dostałam plamienia - b. niewielkie, brażowe plamy, nawet nie nosiłam podpasek, tylko bielizna była lekko zabrudzona. / dodam, że stało się tak gdy wyjechałam z Warszawy nad morze - czy zmaina klimatu coś tu mogla namieszać?/ Trwało - o zgrozo - 6 dni. Nie wiem co to było, moje miesiączki wyglądają inaczej. Oczywiście w tym cyklu śluż się nie zmienił i jeśli nawet była to miesiączka, to cykl byl bezowulacyjny. PO tym plamieniu znów śluz niepłodny.
ad. 1) wg. literatury prawdziwa, miesiączka powinna być poprzedzona wzrostem temperatury, w innym przypadku może to być śródkrwawienie.
Zresztą 5 tyg. po porodzie to jeszcze połóg, więc wydaje mi się, że lekarz na kontroli standardowo 6 tyg. po porodzie powinien Ci na ten temat coś powiedzieć i przede wszystkim sprawdzić, czy nie ma nie daj Boże jakiś innych przyczyn krwawienia.
ad. 2) plamienie - mogą to być także upławy świadczące o jakieś infekcji, czy nie zauważyłaś jeszcze czegoś niepokojącego?
Generalnie uważam, że w takiej sytuacji jak twoja może jednak warto odwiedzić lekarza.
Pozdrowionka