Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 02:35 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Szybki powrót @ po porodzie

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Szybki powrót @ po porodzie

Postprzez micelka » 21 lipca 2008, o 22:46

Czy któraś z Was miała miesiączkę bardzo szybko po porodzie? U mnie pojawiła się 7,5 tygodnia po narodzinach dziecka.Karmię piersią w dzień max co 3h, w nocy co 6-7h, nie daję smoczka, nie dopajam. Zastanawiam się, czy któraś z Was miała podobnie i jak wyglądały wtedy Wasze pierwsze cykle? Były owulacyjne? No i jakiej długości? Wiem, że u każdej kobiety może być inaczej, ale pytam z czystej ciekawości.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Krycha » 22 lipca 2008, o 09:38

szybko, zazdroszczę (nie @, ale cykli, które będzie można normalnie interpretować)
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez beatka19 » 22 lipca 2008, o 12:32

Micelka mam pytanie czy to była "prawdziwa" miesiączka, tzn. czy np mierzyłaś temp i były przynajmniej trzy wyższe przed krwawieniem, ile te krwawienie trwało i ile minut mniej więcej karmisz dziecko w ciągu doby. Pytam dlatego, iż uważam że to bardzo szybko jak na wyłączne karmienie piersią i zastanawiam się czy to przypadkiem nie jakieś krwawienie śródcykliczne.
beatka19
Bywalec
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 listopada 2005, o 13:25
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez micelka » 22 lipca 2008, o 12:37

Nie mierzyłam temperatury. Krwawienie jest dość obfite, taka typowa krew, jak w czasie @, poza tym, byłam akurat u lekarza, który stwierdził, że jego zdaniem to jest @.
Karmię dużo w ciągu dnia- czasami nawet co 1,5 h, samo karmienie wieczorne z usypianiem dziecka trwa nieraz 1h, w tym jakieś min. pół godziny aktywnego ssania, w ciągu dnia 1 karmienie trwa przeciętnie 15-20 minut.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Krycha » 22 lipca 2008, o 14:50

beatko, zauważ długie przerwy nocne. To juz nie jest karmienie ekologoiczne, czy pełne, więc wszystko mogło się zdarzyć.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez tusia221 » 4 sierpnia 2008, o 13:02

ale zazdroszcze :( :( :(
Jesli u mnie plodnosc wroci jak po pierwszym porodzie to bedziemy musieli miec niesamowicie duzo cierpliwosci,po 8 mcach,wtedy jeszcze nie balam sie poprzytulac z mezem,pomimo,ze nie stosowalam zadnych obserwacji,czyli bylo albo sie uda albo nie.Teraz natomiast nie wiem jak to bedzie,bo niemozemypozwolic sobie na kolejnego potomka tak szybko,wiec nie bedzie latwo,tak stwierdzilam,ze albo zakoncze karmienie albo trzeba bedzie nikiedy zgrzeszyc :oops: Wiwm,ze nie powinnam tego tutaj pisac,ale tak to chyba bedzie wygladalo :(
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez micelka » 7 sierpnia 2008, o 13:49

Jak myślicie- jest szansa na owulację w tym pierwszym cyklu po porodzie? Od 10 dni mam mega rozciągliwy śluz w duuużych ilościach, ale temperatura nie skacze :/ Czy w cyklach bez owulacji mogą pojawiać się duże ilości śluzu typu bj, czy raczej jest on lepki, biały?
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Amazonka » 7 sierpnia 2008, o 14:19

Na spotkaniu samoobserwatorek, na którym byłam, była matka 2 córek, z których młodsza była poczęta w 1. cyklu po porodzie, z 1. owulacji. Matka specjalnie skróciła czas karmienia piersią, aby płodność wróciła.

U innej b. płodnej koleżanki poczęcie nastąpiło w 2. doskonale czytelnym cyklu po porodzie.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez micelka » 7 sierpnia 2008, o 14:57

Amazonka napisał(a):Na spotkaniu samoobserwatorek, na którym byłam, była matka 2 córek, z których młodsza była poczęta w 1. cyklu po porodzie, z 1. owulacji. Matka specjalnie skróciła czas karmienia piersią, aby płodność wróciła.

U innej b. płodnej koleżanki poczęcie nastąpiło w 2. doskonale czytelnym cyklu po porodzie.

Co chcesz przez to powiedzieć, Amazonko? Nie bardzo rozumiem co ma wnieść Twoja wypowiedź.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Tatuś » 7 sierpnia 2008, o 15:29

Nie wiem, czy w cyklach bez owulacji jest śluz, ale wiem, że często w cyklach poporodowych ścieżka śluzowa przed owulacją jest bardzo wyraźna i długa. Sama tak miałam. Mam pierwszy cykl teraz i takiego idealnego śluzu w ogromnych ilościach, jak w tym cyklu, to chyba jeszcze nigdy nie miałam. więc pewnie niedługo skoczy Ci temperatura :D , bo mi już skoczyła :lol:
Tatuś
Domownik
 
Posty: 302
Dołączył(a): 30 grudnia 2007, o 23:36

Postprzez Amazonka » 8 sierpnia 2008, o 12:15

?
Pamiętasz jeszcze, o co pytałaś?

Pytałaś, czy w 1. cyklu po porodzie są szanse na owulację. Skoro w 1. cyklu doszło do poczęcia dziecka, to jest dowód.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez micelka » 8 sierpnia 2008, o 14:59

Dzięki za wyjaśnienie. Nie pytałam jednak o to, czy pierwszy cykl po porodzie jest najczęściej owulacyjny, czy nie, bo wiem, że jest różnie. Chodziło mi raczej o to, czy przy takich objawach, jakie opisałam bardziej doświadczone koleżanki zaobserwowały skok temperatury w cyklach poporodowych.Innymi słowy-interesuje mnie to, czy cykle bez owulacji występują nawet wtedy gdy obserwuje sie duże ilości śluzu bj?
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez karolix2 » 8 sierpnia 2008, o 15:13

Nie wiem czy występują cykle bez owulacji przy dużej ilości śluzu bj,natomiast wiem że u mnie było dużo długo utrzymującego się śluzu i potem nastąpił skok temperatury. Dokładnie śluz pojawił się 8dc,a skok był dopiero 24dc. ( to był pierwszy cykl) teraz się to trochę uregulowało.
karolix2
Przygodny gość
 
Posty: 88
Dołączył(a): 3 grudnia 2007, o 12:51
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez Bright » 9 sierpnia 2008, o 15:40

karolix2 napisał(a):Nie wiem czy występują cykle bez owulacji przy dużej ilości śluzu bj,natomiast wiem że u mnie było dużo długo utrzymującego się śluzu i potem nastąpił skok temperatury. Dokładnie śluz pojawił się 8dc,a skok był dopiero 24dc. ( to był pierwszy cykl) teraz się to trochę uregulowało.


Ujmę to inaczej. Długie ścieżki śluzu płodnego nie kończące się owulacją występują, często nazywa się je (po fakcie) jako tzw. nieudaną przymiarką do owulacji. Czyli niby pęchezryk dominujący rósł, zwiększało się stężenie estrogenów, które są odpowiedzialne za śluz płodny... ale ostatecznie organizm zrezygnował z wyrzutu hormonu odpowidzialnego za pęknięcie pęhcerzyka i uwolnienie komórki jajowej (owulację).

W okresie karmienia piersią i w sytuacji za wysokiej prolaktyny z każdego innego powodu, często cykle są z tego powodu przedłużone, bo prolaktyna blokuje owulację, a rosnące pęcherzyki dają objaw śluzu płodnego. I nigdy nie wiesz, która z tych ścieżek zakończy się owulacją, bo w okresie karmienia piersią może trwać miesiącami.
Nie można więc uważać, że dłuższy niż zwykle czas ze śluzem bj jest dowodem na to, że ten cykl wreszcie okaże się owulacyjny z kochaną III fazą.
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez micelka » 9 sierpnia 2008, o 19:47

Dzięki, dziewczyny. Ech, czyli jednak nic nie można przewidzieć. Szkoda, bo już się cieszyłam :(
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez lajla » 13 sierpnia 2008, o 12:03

Micelko, w cyklach poporodowych trudno jest cokolwiek przewidzieć. Byłam w podobnej sytuacji, pierwszą @ dostałam 6 tyg. po porodzie. Wprawdzie karmiłam piersią i staraliśmy się spełnić warunki ekologicznego karmienia, ale Julka miała silną żółtaczkę, później jeszcze był nawrót i chyba nie bardzo miała siłę ssać pierś. Zresztą zajęło jej to trochę czasu zanim nauczyła się ssać pierś. jakiś miesiąc po porodzie miałam zapalenie piersi, więc chyba coś z tym ssaniem było nie tak i stąd @ tak szybko. Z tym że drugą @ dostałam dopiero po niespełna pół roku (7 mies. po porodzie) i poprzedziło ją krwawienie śródcykliczne. Dodam jeszcze, że po pierwszej @ stwierdziłam, że nie mam zamiaru budzić dziecka w nocy, skoro ładnie śpi a @ i tak już się pojawiła. Przerwy nocne trwały ok 7-8 godz, a w dzień karmiłam mniej więcej co 4 godziny. Poza tym półtora miesiąca przed tą drugą @ zaczęliśmy wprowadzać Julce mleko modyfikowane w niedużej ilości, ale jednak ponieważ wracałam do pracy i po miesiącu dostałam @ i później już wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam i życzę więcej szczęscia, bo nie najlepiej wspominam te pół roku czekania na przytulanko. :) Niestety przed porodem nie obserwowałam szyjki, więc nie będąc pewną obserwacji, nie chcieliśmy ryzykować, a antyki w ogóle nie wchodziły i nie wchodzą u nas w grę. Powodzenia!
lajla
Domownik
 
Posty: 318
Dołączył(a): 21 grudnia 2006, o 02:07
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez micelka » 13 sierpnia 2008, o 14:43

Dzięki za odpowiedzi. Wygląda jednak na to, że prawdopodobnie była owulacja- wczoraj i przedwczoraj miałam silny ból jajnika (ból owulacyjny występował zawsze w cyklach przed ciążą), śluz bj zniknął, a dzisiaj zaobserwowałam wzrost temperatury. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez juka » 14 sierpnia 2008, o 07:24

u mnie po pierwszej dwójce dzieci pojawiała sie dość szybko - ale zawsze najpierw była owulacja. micelko, ale u ciebie to rekord - masz tempo :shock: :lol:
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez micelka » 17 sierpnia 2008, o 13:48

No i zakończyłam ten cykl nie doczekawszy się III fazy :( :( :(
Super, cykl 28 dniowy, faza lutealna 4 dni, przy czym czwarta temperatura spadła poniżej poziomu niższego, więc trzeba było czekać, no i dzisiaj przyszła @. Cóż, pozostaje zacisnąć zęby i mieć nadzieję, że za miesiąc będzie lepiej... :(
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez juka » 17 sierpnia 2008, o 22:44

to norma na pierwszy cykl, powyżej normy to jestes z terminem pierwszej owulacji :wink:
będzie lepiej, może nawet niedługo 8) . a potem znowu gorzej gdzieś od 40- ki. taki lajf :roll: :wink:
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez micelka » 15 września 2008, o 23:32

No i kolejny cykl się zakończył. Znów bez III fazy, bo po trzech wyższych temp. przyszła @ :twisted:
Możecie mnie oświecić i napisać, czy w tym cyklu mogę skorzystać z I fazy? Przypomnę, że miałam 1. krwawienie 7,5 tyg. po porodzie, potem drugie poprzedzone owulacją po 28 dniach i teraz zaczęło się trzecie po 29 dniach od poprzedniego, również poprzedzone owulacją.
I jeszcze jedno- czy da się zrobić coś, żeby wydłużyć tę nieszczęsną fazę lutealną? Mogę brać magnez, czy to raczej nic nie da i pozostaje tylko cierpliwie czekać?
Ech..wygląda na to, że nie najlepiej wyszłam na tym szybkim powrocie płodności, bo jak na razie oznacza to konieczność całkowitej wstrzemięźliwości, a po fakcie okazuje się, że te pierwsze cykle i tak były niepłodne. :?
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Gracja » 9 października 2008, o 17:10

Ja jestem 5,5 tygodnia po porodzie i od dwoch dni mam takie krwawienie jak miesiaczka... :?
1,5 tygodnia temu bylam u lekarza na kontroli, bylo wszystko ok(lekarka robila USG by miec pewnosc), dzis dzwonilam znowu, bo sie niepokoje, lekarz powiedzial,ze to moze byc miesiaczka :shock: , zeby sie nie denerwowac i obserwowac.
Od poczatku karmie piersia, tylko mam dluzsze niz 6 godzin przerwy w nocy, bo jedno karmienei robi maz (moim odciagnietym pokarmem :wink: )

Zupelnie nie wiem co myslec o tym krwawieniu teraz...
Czy ktoras z Was tak miala?
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez micelka » 9 października 2008, o 17:13

Gracjo, ja miałam tak samo, tylko 2 tyg. później. Zacznij obserwacje, jak tylko skończy się krwawienie.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Gracja » 9 października 2008, o 17:15

:shock:
no, to byloby niezle...

zobaczymy jak sie sprawy potocza dalej.

Dzieki za odpowiedz.
Ja sie balam, ze to jakies krwawienie z macicy...
A jesli o miesiaczka, to ok :wink: choc nie spodziewalam sie, ze moze wrocic tak szybko...
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez gahan » 19 lutego 2009, o 15:25

Dodam kilka spostrzeżeń od siebie: po pierwszym porodzie @ wróciła dokładnie po 6 tygodniach, karmiłam jednak synka naprzemiennie- mój pokarm odciągany i mieszanka, plus smoczek. Córkę karmiłam tylko i wyłącznie piersią pełne 6 miesięcy, dostałam ją w szpitalu do karmienia w przeciągu pół godziny od porodu, i od razu cudnie ssała, w domu jadła regularnie co dwie godziny dzień i noc, smoczek przyjęła dopiero w trzecim miesiącu, a @ przyszła również po 6 tygodniach. nie robiłam co prawda obserwacji i nie wiem czy przed @ była owulacja, ale krwawienie było typowe dla moich miesiaczek, typowy ból brzucha, trwało ok 6 dni, a potem typowy śluz płodny i ból owulacyjny, który pojawia się regularnie w każdym cyklu.
gahan
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 26 stycznia 2009, o 15:32
Lokalizacja: śląsk

Postprzez AgaM » 21 lutego 2009, o 10:45

Ja dostalam miesiaczke bardzo szybko po drugim porodzie. Po pierwszym okolo 4 miesiecy po - po drugim 7 tyg. Malego karmie wylacznie piersia i anjdluzsza przerwa miedzy karmieniami teraz wynosi 4 godziny (wczesniej 3 to maks) Mysle ze to naprawde indywidulana sprawa i ze coraz szybciej pojawiaja sie cykle - ja juzmam calkiem regularne i nawet faza lutealna jest calkeim znosna... co na przyklad przy pierwszym dziecku przez kilka cykli mialam po 6 dni ....
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Amazonka » 21 lutego 2009, o 14:05

Gracja, owulacja mogła już wrócić?
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez AgaM » 22 lutego 2009, o 16:33

Gracja ja nie mialam przerwy po krawieniu pologowym a miesiaczka... po pprostu nagle zaczelam krwawic jak na @.. po dokladnie 7 dniach przestalam i wtedy juz normalnie powprocly cykle...
To bylo okolo 6 - 7 tyg....
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości

cron