Mokry/wodnisty sluz

przez **Dysia** » 12 grudnia 2007, o 00:34

Tak dokładnie nie wiem jak nazwac ten sluz. Chodzi mi o to, ze od dłuższego czasu (2 tyg. na pewno) utrzymuje mi sie własnie taki śluz. Niby mam odczucie śliskości, naoliwienia, ale nie mozna go rozciągnać, no czasami (bardzo czasami) jak mi duzo tego wyleci, to troche sie daje. Jest przejrzysty.
Spotkał sie ktoś z tak długim utrzymywaniem sie takiego sluzu? Nie wiem jak mam go traktować, czy jako płodny, czy jak?
Jestem ponad 7 mcy po porodzie i nie miesiączkowałam jeszcze.

przez **klara bemol** » 12 grudnia 2007, o 15:31

Ja też mam śluz z takimi cechami - tu kiedyś mi napisano, że to silnie płodny śluz.

Po porodzie miałam dwa cykle tylko płodne, całe płodne. Możliwe, że to sygnał, że się zbliżają cykle.

przez **Betsabe** » 12 grudnia 2007, o 21:51

klara bemol napisał(a):
Po porodzie miałam dwa cykle tylko płodne, całe płodne.

Mierzylas wtedy tempki? Cy tylko obserwowalas sluz?

przez **klara bemol** » 12 grudnia 2007, o 21:54

mierzyłam, owu brak, ale @ była

przez **Dysia** » 13 grudnia 2007, o 00:21

Dzięki Klara!
Dobrze ze zapytałam, bo już zaczynałam myśleć, ze to taki objaw suchości u mnie skoro tyle trwa. :roll:

Mokry/wodnisty sluz

Mokry/wodnisty sluz

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum