Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 18:08 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

jak to wszystko ogarnąć?(dość indywidualny przypadek:)

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

jak to wszystko ogarnąć?(dość indywidualny przypadek:)

Postprzez mamamarta » 5 listopada 2007, o 11:05

Witam, oto moja historia:
nigdy wcześniej nie prowadziłam obserwacji cyklu, okres przed ciążą miałam regularnie co 30 dni, a po...hmmm dostałam coś na kształt okresu 6 tyg po porodzie, potem za dwa tygodnie znowu z tym że już w 100% przypominało to moje miesiączkowanie i od tego czasu nic (jestem 4 miesiące po porodzie, od tego "okresu" minęło ok 70dni). Cały czas karmię na żądanie, nie dokarmiam sztucznie. Temperatury nie mierzą, bo karmię i w nocy, w różnych porach, jednym słowem nie da się , chyba że mierzyłabym o różnych porach...no nie wiem czy to ma sens?... Druga rzecz to taka, że objaw szyjki jest u mnie kompletnie nie do zbadania, nie można jej dosięgnąć, nawet lekarz przy cytologii miał z tym problem. Próbuję obserwować śluz i w poprzednim tygodniu były dwa dni kiedy zauważyłam kilka razy takie kłęby(zwarte kawałki) śluzu jak białko kurze, teraz jest już sucho. Co tu robić, jak sie w tym wszystkim pozbierać, bo nie wiem co z tym miesiączkowaniem, rozwala mnie ta nieosiągalna szyjka, jak się zorganizować? Doradźcie! :)
Ps. Acha, przez tę nieokreśloność współżycie jest niemalże w stadium zaniku, w ciąży nie jestem (robiłam test).
mamamarta
Przygodny gość
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5 listopada 2007, o 10:41

Postprzez NB » 5 listopada 2007, o 15:20

Witaj,
czy kiedykolwiek stosowałaś którąś z metod rozpoznawania płodności?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamamarta » 5 listopada 2007, o 15:25

no właśnie nie...żadnych obserwacji.
mamamarta
Przygodny gość
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5 listopada 2007, o 10:41

Postprzez NB » 5 listopada 2007, o 15:48

A książkę jakąś masz na ten temat?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamamarta » 5 listopada 2007, o 16:00

nie mam książek na ten temat... a co, myślisz, że to za trudne, żeby sie tak rach-ciach na internecie dowiedzieć? Zawężając mój problem, podsumuję go w kilku pytaniach:
-co jeśli szyjka jest nie do zbadania?
-dlaczego mogę tak długo nie dostawać kolejnej miesiączki?czy płodność wróciła jeśli wtedy (przed 70 dniami)ją dostałam?
-w jaki sposób mierzyć temperaturę jeśli wstaję w nocy o różnych porach?
-jak interpretować te "kłęby" gęstego, ciągnącego się śluzu ostatnio? Czy to może wskazywać na płodność?
mamamarta
Przygodny gość
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5 listopada 2007, o 10:41

Postprzez NB » 5 listopada 2007, o 18:28

Chodzi mi o to, że nauka samoobserwacji po porodzie, gdy jeszcze nie wróciła cykliczność jest trudna. Chcę Ci jakoś pomóc.Pytam o książki, ponieważ chcąc stosować NPR należy nauczyć się dobrze jednej z metod. Zachęcałabym Ciebie do skorzystania z Kursu Domowego, dostępnego na http://www.rodzinna.pl
I jeszcze mam pytanie: czy mąż tez ma problemy z dotarciem do szyjki?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamamarta » 6 listopada 2007, o 14:25

NB napisał(a):I jeszcze mam pytanie: czy mąż tez ma problemy z dotarciem do szyjki?


Owszem, szyjka jest nie do znalezienia dla nas obojga :/ Dzieki za podpowiedź, będę szukała materiałów na własną rękę. Pozdrawiam!
mamamarta
Przygodny gość
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5 listopada 2007, o 10:41

Postprzez genowefa » 8 listopada 2007, o 01:18

mamamarta napisał(a):
NB napisał(a):I jeszcze mam pytanie: czy mąż tez ma problemy z dotarciem do szyjki?


Owszem, szyjka jest nie do znalezienia dla nas obojga :/ Dzieki za podpowiedź, będę szukała materiałów na własną rękę. Pozdrawiam!


martuś mam podobny problem... :?
genowefa
Domownik
 
Posty: 742
Dołączył(a): 1 października 2007, o 13:52

Postprzez NB » 8 listopada 2007, o 08:58

Mamamarta długo myślałam o Twoim poście. W sumie to nie uzyskałaś odpowiedzi na swoje wątpliwości.

Poniżej odpowiedzi na Twoje pytania:

-co jeśli szyjka jest nie do zbadania?


Nie badać i spróbować wyczuć szyjkę w poowulacyjnej fazie cyklu kiedy jest nisko położona.

-dlaczego mogę tak długo nie dostawać kolejnej miesiączki?czy płodność wróciła jeśli wtedy (przed 70 dniami)ją dostałam?


Po porodzie cykle mogą być wydłużone z krótką faza lutealną. W miarę upływu czasu cykle będą się skracać a faza lutealna wydłużać.

-w jaki sposób mierzyć temperaturę jeśli wstaję w nocy o różnych porach?


Wstawanie w nocy zazwyczaj nie zakłóca pomiaru. Ważne żeby mierzyć po przynajmniej godzinnym spoczynku.

-jak interpretować te "kłęby" gęstego, ciągnącego się śluzu ostatnio? Czy to może wskazywać na płodność?


Może.Powrót płodności jest najczęściej poprzedzony zmianami w śluzie.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamamarta » 8 listopada 2007, o 09:26

Dzięki za pomoc, może wezmę sie za jakaś fachową literaturę ale póki co mam strasznie mało czasu (Marysia!:) i potrzebowałam właśnie choć częściowego rozwiania moich wątpliwości. Chyba zacznę mierzyć temperaturę, śpię mało ale jeśli po godzinie snu można to chyba dam radę:) Pozdrawiam!!!
mamamarta
Przygodny gość
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5 listopada 2007, o 10:41

Postprzez NB » 8 listopada 2007, o 10:00

Spróbuj, zapisuj i jakby co pytaj. Pozdrawiam!
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości

cron