Ale ja nie mam co wysłać - karta wyglada tak - od ponad miesiaca cały czas śluz płodny.
temperatura nie ma zadnego schematu - jednego dnia 37,0 potem 36,6, potem znów 37,5 potem 37,0 35,9 36,6 37,7 36,5 i tak w kółko w zależności od tego jak mam piersi przepełnione i ile śpię....
wykres wyglada jak góry doliny i nie ma ządnego sensu4....
Przed ciażą właśnie dzieki wykresom temperatury w ciażę zaszłam i zawsze miały sens teraz nic nie rozumiem
nawet jak mi skoczy temperatura, czy spadnie, to nie bede miała pewnosci czy to od piersi czy objaw płodności...
brakuje nam bliskosci....a wolałabym nie zachodzic w ciaże i przynajmniej rok odczekac zęby móc próbować urodzic normalnie a nie znów przez cc.nie chce sie kochać a potem stres przeżywać bo to nie ma sensu i odbiera całą radość.
myślałam czy nie wspomóc sie czymś takim :
http://mediweb.pl/sklep/product_info.ph ... cts_id/943
ale nie mam pojecia czy to w ogóle działa
jestem naprawde bardzo zdezorientowana, przykro mi bardzo, naprawde wzięlam sobie do serca Wasze rady i próbowałam stosowac - no ale jak śluz pokazuje zę ciagle jestem płodna to głupieje i nie mam odwagi sie kochac...