wpływ zmęczenia i strasu na owulację

przez **Antonia** » 28 maja 2007, o 16:17

Żaden inny tytuł wątku mi do głowy nie przyszedł. Chodzi o to, że moja córcia miała trzydniówkę i strasznie się przy niej zabiegałam, w nocy ze spaniem różnie. Nie wiem czy to nie miało wpływu na tempki a współżyliśmy... Możecie zrknąć na dane z obserwacji?
Przedwzrostowa szóstka;
23 d.c - 36,20 lepki śluz,szyjka otwarta
24 - 36,25, R, szyjka otwarta
25 - 36,15, R, szyjka otwarta
26 - 36,30, R, szyjka O
27 - 36,20, R, szyjka malsymalnie O
28 - 36,35, R, szyjka O
29 - 36,55, R, szyjka O ale znacznie mniej
30 - 36,75, L (lepki), szyjka znacznie mniej otwarta
31 - 36,75, L, szyjka Z (zamknięta)
32 - 36,65, L, szyjka Z
33 - 36,65, L, szyjka Z, współżycie
34 - temp nie mierzona, śluz R?! szyjki nie sprawdzałam , współżycie

Od 29 d.c wieczorem do 32 d.c dziecko mi chorowało. Skąd się wziął śluz typu płodnego 34 d.c?
Pozostałość nasienia można pomylić ze śluzem?

przez **Antonia** » 28 maja 2007, o 16:19

zapomniała dodać- to mój trzeci cykl poporodowy

przez **fiamma75** » 28 maja 2007, o 19:00

Antonia napisał(a):Pozostałość nasienia można pomylić ze śluzem?

Jak najbardziej, i w Twoim przypadku pewnie tak było.

przez **Betsabe** » 28 maja 2007, o 19:03

Antonia napisał(a):zapomniała dodać- to mój trzeci cykl poporodowy

hmm, gdzies na forum wyczytalam, ze w trzech pierwszych cyklach po porodzie III faza zaczyna sie dopiero 5tego dnia wyzszej tempki

poza tym wydaje mi sie, ze nasienie jednak rozni sie od sluzu, tym bardziej plodnego, nie rozciaga sie przeciez

przez **fiamma75** » 28 maja 2007, o 19:09

Betsabe napisał(a):
Antonia napisał(a):zapomniała dodać- to mój trzeci cykl poporodowy

hmm, gdzies na forum wyczytalam, ze w trzech pierwszych cyklach po porodzie III faza zaczyna sie dopiero 5tego dnia wyzszej tempki

poza tym wydaje mi sie, ze nasienie jednak rozni sie od sluzu, tym bardziej plodnego, nie rozciaga sie przeciez

Od 4 w metodzie angielskiej.
W Rotzerze nie ma takich obostrzeń.
Mi się zdarza obserwować rozciągliwe nasienie, zwł. gdy współżycie było po dłuższej przerwie - nasienie jest wtedy gęstsze i przypomina z wyglądu śluz bj.

przez **kamienna** » 28 maja 2007, o 20:24

Od 4go dnia, chyba, że któraś z temp nie spełnia warunku to wtedy od 5go.

Ja np. nie odróżniam śluzu rozciągliwego od pozostałości nasienia. Nie potrafię, nie mam doświadczenia.. myślę, że z Antonią może być podobnie.

przez **2kreski** » 28 maja 2007, o 20:34

a kiedy nie spełnia warunków? (bo ja w takiej sytuacji jestem:dziś czy poczekać do jutra? :wink:

)

przez **kamienna** » 28 maja 2007, o 20:49

Nie wiem, 2kreski, czy to pytanie było do mnie, ale najlepiej wkleić pelne dane.
Wklejam z zeszytu z instrukcjami (metoda wielowskaźnikowa; zeszyt wydany przez DR diecezji gliwickiej):

Cykle po porodzie
Jako pierwszy cykl po porodzie przyjmuje się cykl, w którym po pierwszej miesiączce / krwawieniu wystąpiła owulacja z towarzyszącym jej i skokiem temperatury i fazą temperatur wyższych.
1. W pierwszych 3 cyklach po porodzie faza płodności zaczyna się w 1. dniu cyklu, zaś koniec jej wyznacza się na podstawie:
a) PTC - wieczorem, 4. dnia temperatury nad linią pokrywającą, pod warunkiem, że 3. temperatura wykazuje niezbędny wzrost o 0,2°C w stosunku do najwyższej z 6 poprzedzających skok, jeśli nie spełnia tego warunku, płodność kończy się 5. dnia wyższej temperatury, która nie musi spełniać warunku wzrostu, lecz powinna znajdywać się nad linią pokrywającą.
b) objawu śluzu i szyjki: 3. dnia po szczycie śluzu/szyjki wieczorem.Decyduje objaw występujący najpóźniej.
2. Od 4. cyklu owulacyjnego wracamy do reguł jak w cyklachtypowych.
Uwaga: Pierwsze cykle po porodzie mogą być nietypowe i ze skróconą fazą temperatur wyższych.

przez **2kreski** » 28 maja 2007, o 21:03

Dzięki kamienna, sęk w tym,że nie mam zanotowanych temperatur sprzed tych podwyższonych, zaczęłam pomiar dopiero jak pojawiło się dużo śluzu i zaczął boleć jajnik. Nie miałam jeszcze pierwszej miesiączki po porodzie... I chyba poczekamy do jutra, choć dziś wypada czwarty dzień temperatur wyższych.Ale nie będę zakłócać wątku innym tematem

przez **kamienna** » 28 maja 2007, o 21:13

A to skoro nie miałaś okresu to do Ciebie stosują się inne zasadY:

I. Okres poporodowy
Jest to czas od porodu do wystąpienia pierwszej miesiączki / krwawienia. Pod koniec tego okresu może (lub nie) wystąpić owulacja.
1. Zmiany śluzu szyjkowego
Dzień wystąpienia jakiegokolwiek odchylenia od ustalonego PMN należy traktować jako pierwszy dzień płodności. Ostatni dzień obecności jakiegokolwiek śluzu lub odchylenia (zmiany) od ustalonego PMN uznajemy za szczyt objawu śluzu (S). Wieczór 4. dnia po szczycie objawu śluzu (S+4) kończy okres płodności, jeżeli zmianie śluzu (wydzieliny) nie towarzyszy, wzrost temperatury. Dni, w których utrzymuje się ustalony PMN są dniami niepłodności i mieszczą się w tzw. fazie przedowulacyjnej.
2. Zmiany szyjki macicy
Jakakolwiek zmiana w położeniu, konsystencji i stopniu rozwarcia szyjki, a więc jej unoszenie się, otwieranie, czy miękkość, będzie wskazywała na możliwy powrót płodności. Pierwszy dzień tej zmiany wyznacza początek płodności, która trwa do 4. dnia wieczorem po szczycie szyjki macicy.
Przy określaniu początku i końca płodności należy porównywać wszystkie dostępne objawy, zważając przy początku na najwcześniejszy, przy końcu na najpóźniejszy objaw.
3. Zmiany temperatury (PTC).
Jeżeli w okresie poporodowym wystąpi owulacja i towarzyszący jej skok temperatury oraz faza wyższych temperatur, wówczas wskaźniki płodności należy interpretować jak w pkt. II poniżej.
Jeśli nie planuje się poczęcia, współżycie w fazie niepłodności przedowulacyjnej może być prowadzone, gdy jest odczucie sucho i gdy kobieta pewna jest swoich obserwacji. W innych sytuacjach nie częściej niż co drugi dzień wieczorem.

Powodzenia:)

przez **fiamma75** » 29 maja 2007, o 10:36

kamienna napisał(a):Od 4go dnia, chyba, że któraś z temp nie spełnia warunku to wtedy od 5go.

Ja np. nie odróżniam śluzu rozciągliwego od pozostałości nasienia. Nie potrafię, nie mam doświadczenia.. myślę, że z Antonią może być podobnie.

Nasienie ma specyficzny zapach. Śluz wysoce płodny też - taki lekko słodkawy.

przez **kamienna** » 29 maja 2007, o 12:29

A to faktycznie dobra wskazówka. Ale jakoś nigdy mi nie przyszło do glowy wąchać...

przez **Antonia** » 29 maja 2007, o 21:28

nigdy nie wyczułam żadnego zapachu swego sluzu :cry:

Zapach nasienia owszem znam i czułam go po pobycie w toalecie tego dnia ale sam zaobserwowany sluz typu plodnego wogole zapachu dla mnie nie mial...

przez **Antonia** » 30 maja 2007, o 21:29

Jak jest z szyjką; faza III rozpoczyna się 4 dnia zamykania szyjki czy 4 dnia zamkniętej szyjki. Bo zamykająca się a zamknięta to chybaa różnica I 4 dnia czy 3 dnia?

przez NB » 4 czerwca 2007, o 10:09

Antonio i co słychać?

przez **Antonia** » 4 czerwca 2007, o 21:00

Witaj NB.
Trzeci dzień miesiączki

34 d.c i 35 d.c oraz 38d.c- dni po wcześniejszym współżyciu obfitowały w śluz typu płodnego oraz szyjkę lekko rozpulchnioną- stąd moja kompletna dezorientacja i panika.
Trzy cykle poporodowe to moje pierwsze trzy cykle w życiu, w których chcemy odłożyć poczęcie.Wcześniejsze obserwacje (2 lata), nie były sprawdzane w praktyce (nie współżyłam), więc to była tylko teoria. Teraz muszę nabrać pewności i zaufania do tego, co widzę i czuję- bo do teorii doszła praktyka.

przez NB » 5 czerwca 2007, o 14:38

tak myślałam...
Jak masz wątpliwości zawsze możesz puścić SMSa ;-)

przez **Amazonka** » 6 czerwca 2007, o 13:56

Antonia, zaraz po ślubie zaczęłaś się starać?

przez **Antonia** » 6 czerwca 2007, o 21:40

Nie "staraliśmy się", po prostu na zasadzie; jak będzie to dobrze, jak jeszcze nie będzie to też dobrze. Zaszłam w ciążę w 4 cyklu po ślubie :lol:

przez **Antonia** » 6 czerwca 2007, o 21:42

A.... szyjkę znalazłam dopiero po porodzie

przez **Betsabe** » 6 czerwca 2007, o 22:01

I wtedy nie prowadzilas obserwacji, nie mierzylas tempki???

przez **Antonia** » 6 czerwca 2007, o 22:25

Prowadziłam obserwacje owszem i jak najbardziej ale wcześniej nie przykładałam wagi do tego, czy po współżyciu w fazie III jest jakiś śluz czy nie. Obserwacje kończyłam w momencie wyznaczenia fazy III.
A dotychczas nasienie "wylewało" się bardzo sprawnie ze mnie po pobycie w toalecie- nie odczuwałam problemu z rozróżnieniem czy to śluz czy pozostałość nasienia. Pierwsza taka konsternacja miała miejsce właśnie w 3 cyklu po porodzie. W dwóch pierwszych też tego nie zauważyłam.

przez **Betsabe** » 7 czerwca 2007, o 09:56

Hmm, ale rozumiem, ze wspolzylas niezaleznie od tego, w ktorej fazie byłas??

wpływ zmęczenia i strasu na owulację

wpływ zmęczenia i strasu na owulację

Re: wpływ zmęczenia i strasu na owulację

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum