Czy to owulacja?

[2kreski]

Witam, jestem pięć miesięcy po porodzie. Jakieś trzy miesiące obserwowałam śluz, który wyglądał na płodny, nieco gorszej jakości. Temperatura skakała, było różnie. Odpuściłam sobie a ostatnie dni wyglądały tak:

22 maja: temp.36,6, śluz raczej rozciągliwy

23 maja: nie mierzyłam temp. śluzu bardzo dużo, rozciągliwy

24 maja: nie mierzyłam temp, śluz śliski, obfity, jak białko jaja,rozciągliwy, szyjka miękka, otwarta i wysoko, do tego potworny ból Jak nigdy ), który wieczorem okazał się być chyba? bólem owulacyjnym

25 maja: 36,9, śluz białawy, trochę lepki, gdzieniegdzie jeszcze rozciągliwy przypominający białko jaja, szyjka miękka i otwarta

26 maja: 37,05, śluz lepki, biały, szyjka nisko zamknięta, twarda

27 maja: 36,85, śluz lepki, biały, gdzieniegdzie rozciągliwy, szyjka nisko i zamknięta twarda.

dziś temp. 36,95. śluz jak do tej pory jak po owulacji przed ciążą, biały, maziowaty.

Moje pytanie brzmi: czy to już może owulacja? Wszystko by na to wskazywalo, potrzebuję tylko zapewnienia,że to nie jest jakiś oszukańczy skok temp.(ale chyba nie byłby aż taki długi,nie? )

Różnie już ze mną bywało, dlatego wolę się nie nastawiać, a na trzecie dziecko chcemy jeszcze trochę poczekać

[klara bemol]

Moim zdaniem tak, ale gdzieś mi ktoś podpowiedział, żeby po porodzie przez trzy cykle liczyć 5 wyższych. Ale ja z tych super poprawnych...

[2kreski]

to byłoby jutro
tyle czekałam - dam radę

[NB]

i jak?

[2kreski]

To na pewno była owulacja i zaraz po niej przyszła miesiączka.

[karolix2]

Dziewczyny mam pytanko. Jestem 3 miesiące po porodzie. Zaczęłam obserwacje od 4 tyg po porodzie. Od początku grudnia pojawił się o wysokim połysku( na papierze toaletowym błyszczał ) ale nie był rozciągliwy. Tempka utrzymywała się na stałym poziomie 36,2-36,3. Od 27 grudnia pojawiał się śluz rozciągliwy żóltawy a potem tak:
2 stycznia - 36,3 mokro, R,P
3 stycznia - 36,25 mokro, R,Ż dużo
4 stycznia - 36,25 śl, R,P dużo
5 stycznia - 36,2 śl, R,P dużo
6 stycznia - 36,25, śl, R,P
7 stycznia - 36,25 śl, R,P
8 stycznia - 36,5 m, R, Ż,
9 stycznia - 36,3 s, L,N,B
10 stycznia - 36,3 no i przed chwilą zauważyłam brunatną wydzielinę na wkładce

Szyjka miękka od 3 stycznia. 9 już była zdecydowanie wyżej i twardsza.

Dodam że wcześniej nie obserwowałam śluzu płodnego tak dobrej jakości jak w tych dniach.
Moje pytanie brzmi czy była to owulacja i ta brunatna wydzielina to początek miesiączki?

Dzięki za odpowiedź

[kamienna]

Nie wygląda to na owulację. Raczej na przygotowania, ale obserwuj teraz temp, jesli wzrośnie powyżej 36.5 to wtedy będziesz miała owulacje.

[karolix2]

Mam pytanko, czy to już owulacja i kiedy byście zaznaczyły początek III fazy?
1-4 dc @
5 dc 36,0 s
6 dc 36,1 w b,n,l
7 dc 36,15 w b,n,l
8 dc 36,2 w b,n,l
9 dc 36,4 w,b,n,l ( temp mierzona 1,5h później)
10 dc 36,15 w b,n,l
11 dc 36,2 w b,n,l
12 dc 35,25 w b,n,l
13 dc 36,25 w b,n,l
14 dc 36,15 w b,n,l
15 dc 36,25 M R,P
16 dc 36,0 M R,P
17 dc 36,2 M, R,P
18 dc 36,0 R,P
19 dc 36,15 R,P
20 dc 36,1 R,P dużo
21 dc 36,1 R,P dużo
22 dc 36,0 R,P dużo
23 dc 36,0 R,P dużo
24 dc 36,1 R,P
25 dc 36,35 b,n,l, grudkowaty
26 dc 36,65 b-ż, n,l

Szyjka ewidentnie otwarta od 18dc, 25dc wydaje się być trochę zamknięta. Dodatkowo zauważyłam bolesność sutków od 22 do 24dc, ale wydawało mi się że bóle owulacyjne czułam od 18 do 20dc, ale może to nie było to

Napiszcie czy z wyznaczeniem III fazy czekałybyście do 4 dnia wysokiej temperatury?

Dodam że karmię piersią w ciągu dnia co 2-2,5 godziny w nocy co 4h, ale jedno karmienie to max 7 min.

Będę wdzięczna za odpowiedzi to mój pierwszy cykl poporodowy więc mam jeszcze wątpliwości.

[klara bemol]

Dla mnie wyższe - 25 i 26 dc, czyli i tak jeszcze nie ma III fazy. Na pewno potrzebna jest trzeci a wyższa. A ponieważ ja z tych raczej ostrożniejszych, a Ty karmisz, przyjrzałabym się czwartej tem, ale już raczej nie czekała do wieczora.

Pozdrawiam

[karolix2]

Jest już 3 wyższa dzisiaj 27dc - 36,55, ale też chyba poczekam do jutra dzięki