Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 00:14 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

wydluzony cykl po porodzie czy kolejna ciaza????!!!

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

wydluzony cykl po porodzie czy kolejna ciaza????!!!

Postprzez paulik » 18 kwietnia 2007, o 21:15

Mam bardzo wazne pytanie! 3,5 miesiaca temu urodzilam synka. Po dokladnie 2 miesiacach pojawila sie pierwsza miesiaczka. Byla dosc obfita i trwala 7 dni, niestety mimo uplywu 43 dni nie pojawila sie nastepna i nie wiem, co o tym myslec. Nie robilam wykresu,bo przy ciaglych wstawaniach do malego pewnie nie byloby to miarodajne. Boje sie wiec, czy przypadkiem nie jestem w ciazy. Dodam ,ze karmie piersia, ale dokarmiam sztucznym mniej wiecej pol na pol. Co o tym myslicie? Aaa jeszcze jedno - 3 dni temu mialam niewielkie, delikatne plamienie, przypominalo to zabarwiony na brunatno sluz. Od tamtej pory ani sldu. Bede wdzieczna za wszelkie rady i podpowiedzi.
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez kamienna » 18 kwietnia 2007, o 22:21

Cykle poporodowe są dłusze. Ale jeśli nie prowadzisz żadnych obserwacji to możesz być w ciąży równie dobrze.
A co ze śluzem i szyjką? badasz?
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Mysza » 18 kwietnia 2007, o 22:49

Paulik, też miałam kilka takich schiz, kiedy córcia była jeszcze malutka. Proponuję dla świętego spokoju zrobić test ciążowy i w miarę możliwości prowadzić obserwacje - nawet jeśli miałby być to sam śluz.

Ten brunatny śluz mógł być oznaką owulacji albo zachwiania hormonalnego, albo jeszcze czego innego. Może też być tak, że na następną miesiączkę poczekasz jeszcze kilka ładnych miesięcy.

W każdym razie - powodzenia :-)
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez paulik » 19 kwietnia 2007, o 11:54

Dzieki dziewczyny za sugestie. Co do szyjki - jest krotka i zamknieta, raczej twarda, sluzu b. malo gesty. Mam nadzieje, ze to zachwiania hormonalne
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Re: wydluzony cykl po porodzie czy kolejna ciaza????!!!

Postprzez Betsabe » 19 kwietnia 2007, o 19:45

paulik napisał(a): Boje sie wiec, czy przypadkiem nie jestem w ciazy.

A mozesz byc w ciazy? współzyjecie bez zabezpieczenia?
jesli tak, to mozesz zajsc w ciaze w kazdej chwili :?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Re: wydluzony cykl po porodzie czy kolejna ciaza????!!!

Postprzez Gracja » 9 maja 2007, o 18:52

Betsabe napisał(a):
paulik napisał(a): Boje sie wiec, czy przypadkiem nie jestem w ciazy.

A mozesz byc w ciazy? współzyjecie bez zabezpieczenia?
jesli tak, to mozesz zajsc w ciaze w kazdej chwili :?


:?:
Przyznam, ze nie rozumiem Betsabe :?:

ani "bez zabezpieczenia" - to przeciez forum o npr, ani "w kazdej chwili".
Pozdrawiam.
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Betsabe » 9 maja 2007, o 19:11

Gracjo, ja tez przyznam, ze nie rozumiem.

Tylko że ja nie rozumiem, dlaczego Paulik boi sie, ze jest w ciazy. :?

Bo jesli wspolzyla, nie zabezpieczala sie (tak, wiem, ze to forum o NPR, ale chyba i tutaj tez zagladaja zwykli grzesznicy, a nie tylko swieci :roll: ) i nie robila wykresow (tzn nie stosowala NPR), to chyba wie, ze moze zajsc w ciaze w kazdej chwili. :?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez mfiel » 10 maja 2007, o 09:21

Betsabe napisał(a):... to chyba wie, ze moze zajsc w ciaze w kazdej chwili. :?

:shock: :shock: :shock:
Jakoś nie słyszałam o płodności non stop
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kajanna » 10 maja 2007, o 10:34

Ratunku, jak można być tak czepialskim? :?
Oczywiście, że kobieta nie jest płodna non-stop, ale skoro nie wie, kiedy jest płodna, a jednak współżyje, to chyba nikt nie zaprzeczy, że jest możliwość zajścia w ciążę.
Przecież o to chodziło Betsabe.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Betsabe » 10 maja 2007, o 17:45

Uffffffffffff :roll:


Dzieki Kajanna :D
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez mfiel » 11 maja 2007, o 10:59

Nie jestem czepialska, ale jak wynika z postu Paulik obserwacje prowadzi (szyjka + śluz), więc tu raczej chodzi o interpretację wyników i rady z własnych obserwacji, a nie skróty myślowe w stylu zwolenników antyków "jak się nie zabezpieczasz, to możesz zajść w ciążę".
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Betsabe » 11 maja 2007, o 11:52

A ja odnioslam wrecz przeciwne wrazenie, ze Paulki prowadzi bardzo pobiezne, wyrywkowe obserwacje.
Cos tam wspomniala o sluzie i szyjce - a przeciez sa konkretne reguly, kiedy mozna wspolzyc przy karmieniu piersia i przy obserwacji tylko sluzu i szyjki. Czyli odnioslam wrazenie, ze Paulik nie stosuje nalezycie NPR, nie zabezpiecza sie czyli podejmujac wspolzycie musi sie liczyc z tym, ze moze zajsc w ciaze.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez mfiel » 17 maja 2007, o 12:23

Betsabe nie znam kobiety, która w pełni opiekując się maluchem była w stanie prowadzić pełne książkowe obserwacje zwłaszcza temperatury przy wstawaniu do malucha cztery razy w ciągu nocy wykresy wyglądają raczej jak malarstwo abstrakcyjne, więc trudno się na nich opierać. W tej sytuacji śluz i szyjka są zdecydowanie bardziej miarodajne - przy doświadczeniu można się spokojnie oprzeć tylko nich.

Fakt, że cykle po porodzie szczególnie przy karmieniu piersią (nawet częściowym) bywają chaotyczne, ale z drugiej strony, gdyby czekać do ich unormowania, to należało by założyć nawet dwa - trzy lata abstynencji. No cóż raczej niewykonalne :wink:

Paulik, u mnie pierwsza @ po porodzie pojawiła się po 5 miesiącach, następna za kolejne 4 miesiące, a cykle zaczęły wracać do normy po jakiś 1,5 roku.
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez dzolka » 17 maja 2007, o 14:46

Dlaczego - mimo ze to katolicka strona - tyle zgryźliwości wśród piszących ?? nie można delikatniej zapytać o co komuś chodziło lub wytłumaczyć?
Paulik - ja uważam że skoro śluz cały czas jest kremowy, tzn nie ciagnie się i nie jest przezroczysty a szyjka zamknięta, to nie powinnaś się obawiać. A test nie zaszkodzi. Tempki nie da rady ryzowac gdy wstajesz do malucha kilka razy w nocy, ale śluz i szyjkę można zawsze zbadać i zanotować ;-)
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez fiamma75 » 17 maja 2007, o 16:22

mfiel napisał(a):Betsabe nie znam kobiety, która w pełni opiekując się maluchem była w stanie prowadzić pełne książkowe obserwacje zwłaszcza temperatury przy wstawaniu do malucha cztery razy w ciągu nocy wykresy wyglądają raczej jak malarstwo abstrakcyjne, więc trudno się na nich opierać. W tej sytuacji śluz i szyjka są zdecydowanie bardziej miarodajne - przy doświadczeniu można się spokojnie oprzeć tylko nich.

Fakt, że cykle po porodzie szczególnie przy karmieniu piersią (nawet częściowym) bywają chaotyczne, ale z drugiej strony, gdyby czekać do ich unormowania, to należało by założyć nawet dwa - trzy lata abstynencji. No cóż raczej niewykonalne :wink:


Cóż, Mfiel, moje dziecko ma 10 mies. i od czasu kiedy skończyło 6 tyg. prowadzę dokładne obserwacje, śluz i szyjka łącznie z temp. (oczywiście zdarzaja się dni - pojedyncze - gdy nie mierzę). Jak widać nie jest to niemożliwe :D
Cały czas intensywnie karmię piersią a moje cykle różnią się niczym od tych sprzed ciążą (poza dłuższą @ i krótszą o 1-2 dni fazą lutealną).
Temp. warto mierzyć nawet, gdy się wstaje, dlatego, że nie u każdej kobiety ma to wpływ.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Betsabe » 17 maja 2007, o 19:51

Moje dziecko ma juz 4 lata, a wlasciwie kazdej nocy wstaje do niego. Bo albo chce pic, albo chce siusiu. Zdarza sie, ze wstaje w nocy nawet 3 razy i mimo to zawsze mierze tempke i wpisuje ją do wykresu czyli dla chcacego nic trudnego :)
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez mfiel » 18 maja 2007, o 09:31

Nie chodzi mi o to, żeby odpuścić sobie mierzenie temperatury, a tylko o fakt, że nocne wstawanie może na tyle zaburzyć wykres, że obserwacja szyjki czy śluzu może być bardziej miarodajna. To tak dla wyjaśnienia.
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości

cron